Lucjusz wrócił do swojej rezydencji, nie będąc nawet zdziwionym, że Draco od pewnego czasu całe dnie spędzał z Granger. Rozwódka spodziewająca się dzieci jakimś cudem przyciągnęła uwagę jego syna. I o ile się nie mylił – jego zainteresowanie nie zmieniło się od czasów szkolnych. Draco co prawda zachowywał pozory nawet w domu, gdzie tylko skrzaty mogły usłyszeć ich rozmowy, ale wspominał o dziewczynie przy każdej okazji. Oczywiście jej zażyłość z Potterem uniemożliwiała mu kręcenie się wokół niej, ale Lucjusz potrafił przejrzeć go na wylot.
Ślub Granger i Weasleya sprawił, że Draco zamieszkał we Francji na wiele lat, dochodząc do siebie nie tylko po wojnie, która złamała każdego z nich i pogrzebie Narcyzy, ale również po utraconej miłości. Nigdy nie mogli pozwolić sobie na ożenek względem serca i Draco wiedział o tym doskonale. Przerzucił swoje zainteresowanie na młodą Parkinson, co tylko mocniej ustosunkowało ich rodzinę.Świat się jednak zmienił. Anonimowa Gryfonka stała się jedną z najbardziej wpływowych czarownic Wielkiej Brytanii. Nie bez powodów. Lucjusz był świadom jej wielu cnót i talentów. Dziewczyna miała niezwykłą pamięć, była inteligentna i oczytana. Pewne braki w znajomości obyczajów co większych rodów nadrobiłaby w ciągu kilku dni. Miała tę niezwykłą zdolność, że patrzyła na człowieka i przy ocenie jego osoby brała pod uwagę nie tylko stan obecny, ale i marzenia, przeszłość, koligacje rodzinne, które zmuszały go czasem do gry według zasad, które jemu samemu czasem nie odpowiadały.
Możliwe, że jej kariera Niewymownej rozwinęła tę cechę w niej tak mocno. Lucjusz jednak podziwiał jej zmysł polityczny.Hermiona stała się symbolem. Bezprecedensowy rozwód przeprowadzony tak błyskawicznie zszokował społeczeństwo, ale nie przez śmiałość dziewczyny, ale to czego się dopuszczono względem niej. A mimo to Granger wyglądała na niezłamaną, co oczywiście było tylko pozorem. Gdyby nie jej własny ból prace nad ustawą nie szły by tak szybko. Dostrzegał pasję tam, gdzie faktycznie istniała.
Był pewien, że Draco nie spotykał się z nią. Widywali się, ale Granger trzymała go na odległość, zapewne wciąż zbyt wystraszona. Normalnie powiedziałby synowi, że czas odpuścić. Za wiele przegrali bitew, aby i tym razem jego życie się zatrzymywało, ale Draco wydawał się inny, odkąd wziął tą śmieszną posadkę w Ministerstwie.
Lucjusz zapewne protestowałby silniej, gdyby nie fakt, że Malfoy na tak niskim stanowisku potwierdzał jego wiarygodność. Na świecie wciąż istnieli ludzie, którzy sądzili, iż faktycznie służył szaleńcowi nie pomny na swoje obowiązki względem rodziny.
Potter sam odnosił się do niego z pewnego rodzaju rezerwą, a potem nastąpiło to przepięcie, którego Lucjusz nie potrafił do końca zaklasyfikować. Harry nadal zachowywał się przy nim ostrożnie, ale jednocześnie Lucjusz czuł, że są z sobą bliżej. To jak chłopak pozwalał mu na sobie używać magii – całkiem instynktowne zachowanie, z którego Potter zapewne nawet nie zdawał sobie sprawy.Lucjusz bywał strategiem, gdy musiał. Potrafił doskonale planować. To zrobili z Amelią, gdy zastanawiali się na czym powinni oprzeć obecną czarodziejską Wielką Brytanię. Omówili bezdusznie każdy szczegół, kolejne wystąpienia publiczne, ustawy, układy, podział wzajemnych majątków. Prawnicy przygotowali wszystko, a on po prostu nie potrafił tego podpisać.
Logicznym było pójść w stronę Minister Magii, z którą rozumieli się bez słów i mieli podobne cele. Jednak raz zakiełkowała w nim myśl o Potterze i nie potrafił jej wyrzucić z głowy. Mogło mu się nie udać. Harry mógł go odrzucić, to nawet było całkiem prawdopodobne, ale sam widok Draco tak po ludzku szczęśliwego z tych rozmów z Granger miał go zapewne dręczyć do końca życia.
Albo uśmiech Pottera – delikatny i nieśmiały, gdy chłopak sądził, że nikt go nie obserwuje.Lucjusz miał go na oku. Patrzył na niego, gdy tylko mógł. Gdy mijali się na korytarzach, siedzieli w odrębnych częściach sali podczas zebrań Wizengamotu albo w jego prywatnej bibliotece w rezydencji. Kiedy chłopak zarzucał kłam jego słowom z łatwością, która nie przyszłaby żadnemu z obecnych członków Rady.

CZYTASZ
Powinności - Lucarry
FanficLuciusz Malfoy/Harry Potter SLASH z dodatkiem dramione, Doroślej o Złotym Trio... polityczna opowieść o poszukiwaniu sensu w całym bezsensie i budowaniu z popiołów... Wygimnastykowane uda mężczyzny przycisnęły się do jego nóg i ten sam słodkawy zap...