28. Pisk Opon

215 4 0
                                    

Minął rok, każdy z nas kroczy inną ścieżką. Każdy z nas znajduje swój prawdziwy cel w życiu, jednak nic się nie zmieniło.
Bangtani dalej wspinają się po szczeblach kariery, wraz ze mną.
Coraz częstsze koncerty i trasy.
Więcej pracy, i mniej czasu dla siebie, to otaczało mnie jak i chłopaków codziennie. Nie mając czasu na śniadanie, przebrałam się z wygodnego dresu, na czarna bluzkę, oraz spodnie do tego beżowy jesienny płaszcz.

Wybiegłam spóźniona z domu wsiadając do samochodu i jadąc do wytwórni.

W budynku, czekało na mnie mnóstwo papierów, oraz spotkań z nowymi zespołami i artystkami, artystami.
Cały dzień zabiegania trzymał się ze mną od poniedziałku do piątku, nie mając ani chwili wytchnienia.

Zataczając kółka na korytarzu czekałam na kolejne spotkanie z ważnymi osobami. Szczerze, miałam już tego serdecznie dość, jedyne o czym teraz marzyłam to o gorącej kawie, sweterku, książce i tarasie z jesiennym klimatem.

Dzień, mimo wypitych czterech zimnych kaw, był nie do zniesienia. Nogi które miały ochotę odpaść i głowa pełna rzeczy do zapamiętania.

Od razu po dostaniu informacji od taty że mogę już wracać do domu, wsiadłam do samochodu, i ruszyłam ulicami Seulu.
Stanęłam na sygnalizacji świetlnej, czekając aż światło zmieni się na zielone. Gdy dobiegła ta wyczekiwana chwila wcisnęłam pedał gazu, lecz nie wiadomo z której strony wyjechał samochód, jedyne co usłyszałam to pisk samochodu i huk... Huk w moje auto, po czym zapadła ciemność

Kawałek Serca/ Min Yoongi ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz