Ludzi trzeba traktować ze wzajemnością...
inaczej wejdą Ci na głowę i nigdy z niej nie zejdą.
Czują przewagę bo Ty potrafisz kochać oni dawno zapomnieli czym jest miłość,
puste serca, które wypchali Tobie tym samym sianem, które w nich siedzi...
bez współczucia, bez odrobiny empatii, bez żadnego znaczenia...
Dlatego od teraz nie znaczą dla mnie nic...
jak noc pusta bez blasku księżyca...
Jak słońce w zimę którego nikt nie pamięta...
Byli, jak najpiękniejszy księżyc w mojej wyobraźni.
Jak pierwszy blask ciepłego słońca pierwszej prawdziwej wiosny.
Teraz żegnam, żegnam spokojnie, jednak odrobinę poruszony.
CZYTASZ
Karygodnie Trochę Trudna Poezja
Poezja(Jestę poetę) Kamil bo tak mnie nazwano. Moją poezje nazwij proszę jak chcesz :) Ja nazywam ją poezją surrealistyczną, ale są wiersze też inne oczywiście. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek reakcje.