Ułożony do spania,
zauroczony ja w niej.
Śnie.
Serce słodko mi szepcze:
"- Gdzieś weź nieś mnie".Nie oszukam,
że Cię szukam."Puk, puk" zapuka
ta sztuka serducha.
Miauczy i mruka
łaskocząc mi ducha.
Przystawia melodię
mi blisko do ucha.
Jej słucham po cichu
i ono też słucha.Już ze mną wygrywa,
do snu mi podgrywa.
I miło podrywa amora cięciwa.Powiedz co chciałeś serduszko moje?
Bym był już nie sam, a byli we dwoje?
CZYTASZ
Karygodnie Trochę Trudna Poezja
Poezja(Jestę poetę) Kamil bo tak mnie nazwano. Moją poezje nazwij proszę jak chcesz :) Ja nazywam ją poezją surrealistyczną, ale są wiersze też inne oczywiście. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek reakcje.