zła jak zawsze
nie wiem sam
o co Pani chodzi
ciągle stęka
ciągle piszczy
jak spróchniałe wiosło w łodzi
niespokojna i zrzędliwa
jakoś wcale już nie słodzi
gdy by chciała
to dostała
zbita była i nie szkodzi
malowana wielka dama
kiedy blisko to odchodzi
i ten temat
a pamiętasz jak to było
gdy my młodzi.
do łóżeczka nie jest prędka
nurt wiślany wciąż wspomina
zawołałem "hej kochanie"
to plecami się wypina
powiedziała
nie Twa sprawa
jedz bo znowu pełna ława
i chcę brawa jeszcze za to
a jak lato to chce zimę
jak jest zima to chce lato
nie wiem sam
co ma już w głowie
gdy pogadasz nic o sobie
chcę rozmawiać to "coś robię"
jak dogodzić tej osobie
jak powstrzymać moje fobie
może pędzą gdzieś jej nogi
może mi przyprawia rogi
może ma kogoś na boku
byłbym chyba w wielkim szoku
nie napewno to nie to
więc skąd u niej jest to zło
stanę no i na nią patrzę
to się pyta czego lampisz
tylko stoisz i mnie drzaźnisz
jak uśmiechnę się troszeczkę
to zapyta czemu rżysz
lepiej swój testament spisz
zdrzemnę się to "czemu śpisz"
a gdy wstanę oo już wstał
i nie robi menda nic
lepiej do mnie nie mów dziś
chce być dla niej romantyczny,
to ma powód nielogiczny
by mi zniszczyć pęd fizyczny
boli głowa
kto go wie
czego ta zła baba chce
domyślając tak się wciąż
przecież jestem jej tu mąż
kto tą wredną babę zna
każdy chyba lecz nie ja
CZYTASZ
Karygodnie Trochę Trudna Poezja
Poetry(Jestę poetę) Kamil bo tak mnie nazwano. Moją poezje nazwij proszę jak chcesz :) Ja nazywam ją poezją surrealistyczną, ale są wiersze też inne oczywiście. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek reakcje.