39

257 18 0
                                    

~JM~

Alkohol szumiał w moim organizmie ,pozwalając mi w końcu poczuć spokój .Niechciane myśli ,poszły w nieznane zostawiajac przyjemną pustkę .Trzymałem się blisko starszego ,gdy wszyscy schodziliśmy do piwnicy ,po czym otworzyłem szerzej oczy ,widząc sporych rozmiarów sale z cholerną rurą na środku . Wyłapałem w tym niewielkim tłumie spojrzenie przyjaciela ,który idąc kilka kroków przed moim bratem unosił brwi ,jak pieprzony zboczeniec .

-Stary praktykujesz taniec erotyczny ?-gdzieś w oddali rozbrzmiał się głos mojego brata ,przez co pokręciłem zrezygnowany głową .Bogum nie miał pojęcia ,że psycholog zalecił mi znalezienie nowego zajęcia ,którym zajmę się w wolnych chwilach .Długo myślałem co będzie odpowiednie i kiedyś przypadkowo przechadzając się ulicami ,trafiłem na ten klub pod którym niegdyś znalazł się brat Jisoo .Lubiłem taniec ,ale pole dance pozwolił mi zapomnieć o bólu psychicznym ,całkowicie skupiałem się na odpowiednim napinaniu mięśni ,żeby przypadkiem nie zaliczyć kompromitującej wpadki ,po czym z czasem udało mi się zrobić papiery i raz w tygodniu prowadziłem zajęcia .

-Jesteś ograniczony ,to wciąż sport ,nie stymulator do fantazji zakompleksionych dupków -Tae warknął na niego ,widocznie niezadowolny z jego doboru słów .Sam przyszedł na kilka moich zajęć i radził sobie naprawdę dobrze ,jednak ostatecznie uznał że może to być jego forma wspierania mnie ,nie coś co stanie się jego uzależnieniem . Oderwałem się od Yoongiego ,chwytając ramie przyjaciela i wywlekając go na zewnątrz .

-Co się dzieje ? -zapytałem szczerze zmartwiony tym wyczuwalnym napięciem między nimi .

-Wkurzył mnie ,bo wiesza na tobie cholerne psy i nie ma ku temu żadnych powodów .Jesteś najwspanialszym człowiekiem na ziemi i nie zasługujesz ,żeby twój własny brat wpędzał cie w ataki paniki niewyparzonym jęzorem -mruknął opierając się plecami o drzwi do sali.Prychnąłem kręcąc głową ,po czym przyciągnąłem go do uścisku .

-Doceniam twoje zaangażowanie ,ale to co dzieje się w mojej głowie nie jest jego winą .Reaguje zbyt emocjonalnie na pierdoły i nie chce ,żeby moje zachowanie w żaden sposób wypływało ,na to co jest między wami .Oboje zasługujecie na szczęście ,bo kocham was równie mocno i nie chce być świadkiem takich akcji .Wyluzuj i przestań stawiać mnie na pierwszym miejscu .Nie potrzebuje litości ,a ty musisz w końcu zrozumieć ,że twoje szczęście jest ważniejsze od mojego .Musisz uwierzyć w siebie i przestać ciagle patrzeć ,czy ja jestem zadowolony -szepnąłem ,wciąż mocno wtulając się w niego .

-Jimin nie mogę ci tego zrobić ,jesteś moim przyjacielem i ...-przerwałem mu odsuwając go na długość ramion ,po czym zakryłem jego usta dłonią .

-Jestem ,a ty jesteś moim .Mimo to ,nie drżę nad tobą ,gdy planujesz żyć swoim życiem .Zawsze będę cię wspierać ,ale nie chce narzucać ci jak masz żyć ani być powodem twoich miłosnych problemów .Tae ,jesteś cudowny będąc sobą i taki pozostań .Nie podporzadkowuj swojego życia pode mnie-powiedziałem stanowczo ,po czym przymknąłem na chwile powieki ,ostatecznie decydując się ,że nastała chwila szarości i wraz z przyjacielem ruszyłem do kuchni .Wdrapałem się na pokaźnej wielości blat ,klepiąc miejsce obok siebie ,z czego młodszy od razu skorzystał kładąc głowę na moim barku i chwytając mnie mocno za dłoń .

-Chcesz pogadać o tym co się wydarzyło wcześniej ?-zapytał i choć nie byłem do końca pewny ,czy to najlepszy czas na uzewnętrznianie się ,to mogłem długo nie miejsc z nim tak spokojnej chwili ,jak teraz. Wyciągnąłem maksymalnie głowę ,nasłuchując czy dźwięki z piwnicy wciąż są przytłumione przez drzwi ,po czym kiwnąłem głową.

-Przetarłem z nim już niektóre szlaki -szepnąłem ,wciąż zawstydzony tym co wydarzyło się w łazience ,

-Matko! Spałeś z nim ?-dopytał,ewidentnie zbyt podekscytowany .Sam opowiedział mi ze szczegółami o swoim pierwszym razie z Jennie i choć nie jarały mnie kobiety ,to okazałem mu pełnie skupienia i jak na przyjaciela przystało ,wysłuchałem jego historii .

-Nie ujął bym tak tego -spuściłem wzrok na nasze splecione palce -Zadowoliliśmy się nawzajem i cóż ,nogi odmówiły mi posłuszeństwa .

-To dobry znak .Yoongi zna się na rzeczy i życzę ,żeby każda kolejna próba była coraz lepsza -odpowiedział trącając mnie głową w policzek -Powiedziałeś mu wcześniej o tym co czujesz ?

-Jeszcze nie .Wiem ,że go kocham i to z nim chce przeżyć swój pierwszy raz .Boję się ,ze gdy pozna moje uczucia ,to do niczego nie dojdzie .Chce już zawsze mieć w pamięci ,że oddałem coś tak ważnego ,osobie do której coś czuje -mówiąc to okleiłem się od przyjaciela ,wyciągając z lodówki wino i sok .

-Jimin ,zasługujesz na znacznie więcej ,niż bzykanko z poczucia obowiązku .Porozmawiaj z nim i dowiedz się ,co czuje .Możesz w przyszłości żałować ,że oddawałeś się komuś ,kto cię nie kocha-powiedział pewnie wyciągając z zamrażalnika lód i butelkę alkoholu .Przyjrzałem się jej dokładniej ,decydując się jeszcze na wyciągnięcie pojemnika z sokiem z cytryny ,po czym analizując słowa przyjaciela zabrałem się za robienie drinków .

-Może i mam tego świadomość ,ale odpowiedz szczerze czy żałujesz swojego pierwszego razu ?Wolałbyś przeżyć go z Bogumem ?-zapytałem decydując się przygotować jednego wielkiego drinka w dzbanku i zanieść go reszcie wraz z kompletem szklanek .

-W zasadzie to Bogum był pierwszy ,jeżeli chodzi o chłopaków ,ale nie .Nie żałuje niczego co zrobiłem w życiu i choć pragnę ,dla ciebie wszystkiego co najlepsze ,to jeśli podejmiesz świadomą decyzje ,to nie będę cię powstrzymywał -mruknął nadstawiając uszu ,czy przypadkiem nikt nas nie podsłuchuje -Ale błagam ,bądź pewny czego chcesz i jeśli poczujesz ,że to jednak nie to ,to nie zmuszaj się do niczego .

-Wiem ,czego chce .Może nie mam odwagi ,żeby przy nim ubrać to w słowa i  powiedzieć mu prawdę ,ale nie zmienia to tego ,że chce żeby chociaż w pewnym sensie był w moim życiu na zawsze .Nie chce zapomnieć o nim ,ani i tym co czuję ,nawet jeśli nie jest nam pisane szczęśliwe zakończenie -mówiąc to ,zgarnąłem tace i ruszyłem w stronę drzwi .Może nie zachowywałem się dojrzałe i goniłem za cholernym marzeniem ,to miałem pewność ,co do swoich uczuć i tego ,że niczego aktualnej bardziej nie pragnąłem ,niż oddać się całkowicie Yoongiemu.

Trzymanie się za ręce powoduje porażenie prądem.
Przed tobą mój świat był w rozsypce .
Ja jestem sceną, ty jesteś w centrum uwagi
To nie może być bardziej doskonałe niż to.
Nie wiesz, że chcę twojej miłości
Zanim ta noc się skończy, chciałbym należeć do ciebie kochanie.

Deal /Yoonmin ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz