[24]

102 5 0
                                    

Barbie

Znudzona odrzuciłam swój telefon na drugi koniec łóżka, tym samym rzucając nim w mężczyznę. Cade skrzywił się, jednak nie skomentował mojego ruchu i nadal wpatrywał się w ekran swojego telefonu. Przewróciłam oczami na jego szczeniackie zachowanie. Ciemnoskóry od trzech dni całą swoją uwagę poświęcał rudowłosej dziewczynie.

Siostrzenica mojego najdroższego męża wpadała do nas dzień po zawarciu między nami sojuszu i na moje nieszczęście spotkała Cade'na. Czarnowłosy od tego momentu non stop o nią pyta i mówi tylko o niej. Dla własnego spokoju załatwiłam mu parę jej zdjęć, gdy pisałam do Jean w sprawie informacji o moim mężu. Minęły trzy dni i nadal nic.

Trudno znaleźć coś ciekawego w życiorysie anonimowego spadkobiercy fortuny i szefa mafii w jednym- stwierdzam z ironią, jednak na samą myśl o całej technicznej robocie mojej siostry przechodzą mnie dreszcze.

Nie zapominaj o tym, że James ograniczył jej czas korzystania z internetu, odkąd dowiedzieli się, że jest w ciąży- przypomina mi moja podświadomość, na co się uśmiecham

Jedno trzeba przyznać Campbelli, umie zająć się moją siostrą

-Nudzi mi się- narzekam, przypatrując się swoim paznokciom- Cholernie mi się nudzi- unoszę brew, jednak nadal nic- W cholerę mi się kurwa nudzi- unoszę się na łokciach i odwracam głowę w kierunku mężczyzny, który niewzruszony przygląda się ekranowi

Trochę piegów, krótkie rude włosy i duże zielone oczy, a pieprzony Camus całkiem przepadł

Wzdycham głośno i przeklinam w myślach wszystkie znane mi komedie romantyczne, które oglądałam wraz z Cade'nem. Na kolanach skradam się w kierunku ciemnoskórego mężczyzny, który niczego się nie spodziewa. Szybko sięgam po telefon brązowookiego i zwinnie schodzę z łóżka.

-Ej oddawaj!- brunet unosi na mnie wściekłe spojrzenie i podnosi się z łóżka

-Zaczynam się o ciebie martwić bracie- mruczę, powoli odchodząc w kierunku okna- To już chyba obsesja Cade! Co by na to powiedziała twoja babcia?- pytam posyłając mu przerażone spojrzenie

-Ja nie przeszkadzam ci, gdy ślinisz się na widok Gessingera, więc oddawaj mi telefon. Mój telefon- mężczyzna stawia krok w moim kierunku, na co ja cofam się o dwa- Barbie- ciemnooki posyła mi groźne spojrzenie, a w jego oczach pojawią się iskierki pewności siebie

-Po pierwsze nie ślinię się na jego widok- odpowiadam ze spokojem- Po drugie miałeś zapewnić mi jakąś rozrywkę, a jedyne co robisz od paru dni to wgapianie się w te zdjęcia- macham telefonem przed twarzą Camusa- Zaczynam żałować, że ci je załatwiłam- stwierdzam odblokowując niechcący telefon

-Miałem być twoim ochroniarzem, a nie niańką i...- przerywam wywód napalonego na rudą nastolatkę mężyzny

-Skąd masz to nagranie?- Cade odwraca ode mnie wzrok i zaczyna bawić się bransoletką na swoim nadgarstku- Bracie?

Roześmiane dziewczyny siedzą na brzegu wielkiego basenu, podczas gdy dwóch chłopaków siedzi w basenie i chlapią je wodą. Pośród trójki dziewczyn dostrzegam rudowłosą Goldie, która zarumieniona uderza stopą w tafle wody, aby ochlapać swoich przeciwników. Długość jej włosów sprawia, że zaczynam rozumieć, dlaczego Cade się tak wstydzi. To nie film z przeszłości tylko widok z kamery z teraz.

MAHONE-Dark Future [W TRAKCIE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz