Rozdział jest +18 więc jeśli to nie na twoje
nerwy pomiń go
Miłego czytania***
You don't own me
I'm not just one of your many toys
You don't own me
Don't say I can't go with other boysDon't tell me what to do
And don't tell me what to say
Please, when I go out with you
Don't put me on displayUważnie wpatrywałam się w złote tęczówki Jamesa który przyglądał mi się jakby czegoś szukał w moich oczach. serce zaczęło bić mi szybciej tętno przyśpieszyło. patrzył na mnie jakby chciał zajrzeć głęboko do tego co mi siedzi w środku, co czuję, co bym chciała czuć ale on doskonale wiedział czego chciałam w tej chwile ponieważ tylko ona się liczyła.
Przez to że było ciemno na dworze jak i w naszej sypialni wpadało tylko światło księżyca do środka przez małą szparkę w zasłonach. światło księżyca lekko na niego padały przez co wyglądał niebezpiecznie i tajemniczo. jego zapach unosił się wszędzie.
Po chwili poczułam na swoim karku ciepłą dłoń przez którą przeszedł mnie dreszcz a moje usta zostały zamknięte w pocałunku. bez zastanowienia odwzajemniłam go i otworzyłam szerzej usta by po chwili przegrać walkę którą ze mną rozegrał. pocałunek stawał się gwałtowniejszy i brutalniejszy. nie wiem jak to jest możliwe czuć tyle emocji naraz. dłoń Logana spoczęła na mojej talii przez co przyciągnął mnie do siebie dzięki czemu nasze ciała z tyknęły się ze sobą.
Po chwili oderwaliśmy się od siebie a ja zaczerpnęłam powietrza, James chciał coś powiedzieć ale mu na to nie pozwoliłam ponieważ przyciągnęłam go do siebie łącząc ponownie nasze usta ze sobą. czułam w środku jak rozpala mnie od środka przez jego dotyk na moim ciele. palce wplótł w moje włosy a ja powędrowałam rękoma na jego szyje gdzie przejechałam ostrymi paznokciami powodując że ugryzł mnie w dolną wargę.
Po chwili plecami z tyknęłam się ze ścianą na którą popchnął mnie i pozbawił
drogi ucieczki. chwile stał i przyglądał mi się.- na co czekasz? - powiedziałam.
- przyglądam się - uśmiechnęłam się zadziornie i przygryzłam wargę.
- więc nie przyglądaj się tylko działaj.
- doigrałaś się - nim zdążyłam wymyślić odpowiedzieć zamknął moje usta.
Kiedy się już odsunął mogłam ponownie zatopić wzrok w jego oczach przez co nogi lekko mi się ugięły ale szybko odzyskałam nad nimi kontrolę powstrzymując się przed nagłym upadkiem na niego. Chyba to zauważył ponieważ lekko się uśmiechnął jakby był zadowolony z tego co potrafi ze mną zrobić.
- nogi ci się uginają he? - powiedział sarkastycznie a ja tylko głośno przełknęłam ślinę ponieważ wtedy nie byłam w stanie co kolwiek z siebie wykrztusić.
Chwyciłam go i szybko złączyłam nasze przez co pchnęłam go do przodu i z hukiem padliśmy na jakiś mebel ponieważ usłyszeliśmy trzask i spadanie paru rzeczy na podłogę, nawet usłyszałam jak zbiło się cos szklanego ale kto by się tym przejmował heh?
Byłam taka zachłanna jakby to on tym pieprzonym tlenem dzięki któremu mogłam oddychać i żyć. Ciągnęłam go za koszulę coraz bardziej upijając się jego ustami, aż wreszcie wbiłam paznokcie z całej siły w jego klatkę piersiową przez co zostałam ugryziona więc oderwałam się na chwile od niego by spojrzeć jak bardzo głęboko wbiłam paznokcie w jego skórę.
CZYTASZ
She Wolverine||𝘕𝘰𝘸𝘺 𝘗𝘰𝘤𝘻ą𝘵𝘦𝘬
Action~ 𝙼𝚘𝚓𝚊 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚜𝚣ł𝚘ść 𝚝𝚘 𝚝𝚛𝚞𝚌𝚒𝚣𝚗𝚊. 𝚄ż𝚢𝚠𝚔𝚊 𝚔𝚝ó𝚛𝚊 𝚖𝚘ż𝚎 𝚘𝚍𝚞𝚛𝚣𝚢ć 𝚒𝚗𝚗𝚢𝚌𝚑 𝚊𝚕𝚎 𝚗𝚒𝚎 𝚔𝚊ż𝚍𝚎𝚐𝚘 𝚔𝚘𝚐𝚘 𝚗𝚊𝚙𝚘𝚝𝚔𝚊. 𝙹𝚎ś𝚕𝚒 𝚘𝚜𝚘𝚋𝚊 𝚠𝚒𝚎 𝚓𝚊𝚔𝚒 𝚋ó𝚕 𝚣𝚊 𝚜𝚘𝚋ą 𝚗𝚒𝚎𝚜𝚒𝚎𝚜𝚣 𝚗𝚒𝚐𝚍𝚢 𝚜�...