Araújo x Bellingham ~ Przypadkiem

☯3☯

Pov: Araújo

Wróciłem do moich kolegów. Podczas treningu zabrakło nam wody. No i mnie po nią wysłali.

- Dłużej się nie dałooo? - Pedri.

- Dało dało. Masz tą wodę. - Araújo.

- Ała. - Pedri.

- Trzeba było łapać. - Araújo.

Rzuciłem mu butelką w łeb. Bywa. Życie.

- A tak w ogóle to Madryciarze wysłali Bellingham'a na przeszpiegi. - Araújo.

- Serio? - Xavi.

- Noo. Zamieniłem z nim 2 zdania. Ewidentnie wysłali nie tą osobę co trzeba. - Araújo.

***

Skończyliśmy 1 w tym dniu trening. Siedzieliśmy wszyscy w hotelowym salonie. Xavi przynudzał jakimś pierdoleniem. Bla bla bla.

- Araújo! - Xavi.

- Tak? - Araújo.

- Czy ty mnie w ogóle słuchasz? - Xavi.

Nie. Nie słucham.

- Oczywiście. - Araújo.

- Proszę cię nie wdawaj się w pojedynki z Vinicius'em. - Xavi.

- No ale on mnie tak wkur... - Araújo.

- Wiem. Kounde ciebie też się to tyczy. - Xavi.

***

Po długich 2 godzinach pierdolenia był czas byśmy wpierdolili obiad. Byliśmy przed hotelową restauracją gdy jakiś arab zaczął coś pierdolić.

- Stop! Wy kurwikleszcze! Restauracja nie czynna z powodu... Eee... Jakiegoś tam... - Arab - Musicie sobie znaleźć inne miejsce gdzie coś zjecie.

Wszedł szybko do kuchni. Na pewno coś ukrywa ale ok. Zawiadomiliśmy trenera o tym incydencie i ruszyliśmy w miasto.

Wszystko pięknie, bo żarcie tam było okropne, ale nie... Moje oczy znowu zauważyły pieprzonego Bellingham'a... W towarzystwie Vinicius'a i Valverde...

- Gotowy na wieczór? - Vinicius - Nie myśl że ja się ciebie boję.

- A powinieneś. - Araújo.

- Na litość... - Xavi.

- A ty Jude się nie śmiej, bo też oberwiesz. - Araújo.

- Ronald... Nie warto. - Kounde.

- Oczywiście, że warto. - Araújo.

- Nie bo Xavi stoi za tobą i zaraz cię zabije. - Kounde.

- Trenerze... To tylko... Taka rozmowa... - Araújo.

- No... Na pewno... - Xavi.
_______________________________________

Tak wstawiam nie planowany rozdział. Mogą być błędy. W tle oglądam mecz Realu z Atletico... No nie powiem ciekawie...

❗Wstawiam ten rozdział poraz drugi. Wczoraj wieczorem wstawiłam ale coś mi się zlagowało i tak jakby w powiadomieniach nie wyświetla się, że jest nowa część tego.