iskierki

246 5 13
                                    

Gdy wyszliśmy z domu wtuliłam się w bok Bartka i z całej siły go przytuliłam

Boisz się ? - spytał i na mnie spojrzał co odwzajemniłam, a nasze spojrzenia się spotkały. Miał piękne czekoladowe teńczówki...

Mhm - mruknęłam przytulając go chłopak kucnął przede mną, a ja byłam nieco zdezorientowana.

Wskakuj - powiedział, a ja zrobiłam co kazał. Bartek był szczupły, ale muskularny więc z łatwością mnie udźwignął. Położyłam głowę na jego ramię, a rękoma przytuliłam się do jego pleców na co cicho się zaśmiał. Po chwili zauważyliśmy Kubę i arka. Był mały problem musieliśmy obok niech przejść.

Puść Kubie oczko - szepnął Bartek

Ale ja nie chcę - mruknęłam całując jego kość policzkową.

Dla planu - szepnął

To będę udawać, że śpię - szepnęłam dając całusa jego policzkowi.

No dobrze to cichutko - powiedział nie odrywając rąk z moich ud. Nie przeszkadzało mi to, ponieważ był to mój chłopak więc nie czułam takiego obrzydzenia jak przy Kubie. A propos Kuby właśnie obok nich przechodziliśmy, a ja zamknęłam oczy.

jak ty ją wyrwałeś ? - spytał Kuba

A weź - odparł Bartek

Pewnie w łóżku niezła - mruknął arek

Robiliście to ? - spytał Kuba.

Co cię to - mruknął Bartek.

Czyli tak - przeciągnął Kuba.

No weź przynajmiej powiedz czy jest dobra - przeciągnął znów Kuba

Co was to interesuje - warknal Bartek

No weź nie bądź taki - mruknął arek

Gdyby faustynka nie spała to bym ci tak przypierdolił, że byś poleciał na drugi koniec świata - warknal Bartek i poszedł. Gdy doszliśmy do domu Bartek nie chciał mnie puścić.

Masz klucze ? - spytał

Mhm - mruknęłam podając mu je. Spowrotem się w niego wtuliłam, a ten się cicho zaśmiał otworzył drzwi i wszedł ze mną do środka.

Kocham cię - szepnęłam mu do ucha i zauważyłam, że po jego ciele przeszły dreszcze .

J-ja ciebie też - powiedział

Uchylił byś mi ząbek tajemnicy ? - znów szepnęłam.

J-jutro zoba-aczysz - powiedział, a po jego ciele znów przeszły ciarki

A jeśli ładnie poproszę ? - wyszeptałam całując go w kość policzkową

J-ja - powiedział

No prosze - szepnęłam mu do ucha.

N-no dob-bra - wyjąkał zeskoczyłam z jego pleców, a ten popatrzył mi prosto w oczy.

No to jak ? -mruknelam opierając się o ścianę. Chłopak nic mi nie odpowiedział tylko spojrzał mi głęboko w oczy.

Hmm ? - mruknęłam, a ten od razu mnie pocałował, odwzajemniłam pocałunek, a ten go coraz bardziej pogłębiał.

Dobra dobra powiedz o tym planie - mruknęłam, a gdy chłopak to usłyszał od razu się na mnie rzucił i zaczął mnie całować. Bartek mnie podniósł i zaczął składać pocałunki na mojej szyji. Chłopak zaczął kierować się w stronę mojego pokoju nie przestając całowania. Oplotłam ręcę na jego szyji, a ten wszedł do pokoju i usiadł ze mną na łóżku. Odchyliłam głowę i spytałam

so my heart is yours ~ Fartek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz