Fov Faustyna
Gdy wyszliśmy ze szkoły spotkaliśmy się grupką w tym samym miejscu rozłożyliśmy koc i usiedliśmy. Kupiliśmy w sklepie jakieś przekąski rozłożyliśmy je i zaczęliśmy rozmawiać
Ej dobra mam pytanie do was - powiedziała patrzącą na mnie i na Bartka Wiktoria.
No jakie ? - spytałam i z Bartkiem przyglądaliśmy się wice.
Boo ciągle chodzicie razem trzymacie się za ręce i tak dalej i chciałam zapytać czy jesteście razem ? - spytała, a ja tylko pokręciłam głową.
Nie jesteśmy - powiedzieliśmy z Bartkiem w tym samym czasie.
Ooo, ale synchro - pisknela Hania, w ja z Bartkiem spóściliśmy głowe z zażenowania
Znowu - znów pisknela Hanka tym razem z Wiktorią.
Weźcie - powiedziałam z zażenowaniem w głosie.
Dobra dobra - odpowiedziała.
Zmieńmy temat - odparł Bartek.
Ej, a co wy na to żeby zrobić piżama party ? - zapytał Patryk
Dla mnie spoko - odpowiedział świeży.
Ej fajny pomysł - odparł Bartek
Dobra, która godzina ? - spytał
Równo 16 - odpowiedziała mu Hania.
Okej to o 19 piżama party ! - krzyknął biegnąc najprawdopodobniej do domu.
Yyy - mruknęłam, a każdy się zaśmiał.
Ja też mam być ? - zapytałam. Dziwnie się czułam bo znam się z nimi 3 dni.
Obowiązkowo - powiedział Bartek i się do mnie uśmiechnął co odwzajemniłam.
Dobra nie no w chuj do siebie pasujecie - powiedziała Wika, a ja spojrzałam na nią z mordem w oczach.
Ja lecę się szykować - powiedziałam wstając
Ja też - powiedział wstający za mną Bartek.
No to ja też lecę - powiedziała Wika
Chodź Bartek musimy się uszykować - powiedziała ciągnąca za rękę swieżego Hania. Poszliśmy w zupełnie różne strony, a Bartek objal mnie i się do mnie uśmiechnął.
Fajne widoczki tu ma macie - powiedziałam patrząc na śliczna rzeczkę. Bartek nic nie odpowiedział tylko stanął i zaczął wpatrywać się we moje oczy. Złapaliśmy kontakt wzrokowy, a chłopak przenosił spojrzenie z moich oczu na moje usta i tak w kółko co również zrobiłam. Bartek objal mnie w talii i zaczął lekko zbliżać nasze twarze do siebie. Gdy nasze usta się złączyły złapałam jego policzki. Po chwili oderwaliśmy się od siebie złapaliśmy się za rękę i bez słowa poszliśmy w stronę mojego domu. Cieszyliśmy się swoją obecnością ..
Papa bartuś - pożegnałam się z nim i przytulilam go.
Papa faustyś - odwzajemnił przytulasa i poszedł do domu. Zaczęłam się szykować bo zostało tylko dwie i pół godziny. Nawet nie wiem gdzie mam iść.
Bartuś
faustynka za ile mam po ciebie przyjść ?Faustynka
Jeśli chcesz to przyjdź za 2 godzinkiBartuś
Oki ❤️Faustynka
❤️Gdy się już ogarnęłam zadzwonił dzwonek. Poszłam otworzyć z myślą, że to Bartek i wcale się nie myliłam.
Hej faustyś to dla ciebie - powiedział i podał mi kwiaty czerwone róże.
O matko bartuś nie musiałeś - powiedziałam przytulając go.
Faustyś Koch- bardzo cię lubię dlatego takie prezenty to dla mnie nie problem, a ja lubię patrzeć jak jesteś szczęśliwa - odpowiedział. Czekaj czekaj czy on chciał powiedzieć, że mnie kocha ? Cmoknelam go w policzek i się do niego uśmiechnęłam. Odniosłam kwiaty do wazonu i razem z bartusiem ruszyliśmy w stronę domu Patryka.
Faustyna ślicznie wyglądasz randka !? - krzyknął Kuba. Zignorowałam to i złapałam Bartka za rękę na co on się do mnie uśmiechnął. Zauważyłam, że jest wkurzony, ale nie chciałam żeby się znów bił.
Znając patyka przy- - nie zdążył dokończyć bo przerwał mu ten zjeb.
Faustyna odpowiesz mi ?! - krzyknął i przeszedł na stronę oo której szliśmy.
Bartuś obiecaj mi, że nie próbujecie się - szepnęłam do niego.
Wybacz, ale tego obiecać nie mogę - odparł
No bartuś - znów szepnęłam, a on pokrecil głową.
Możemy zrobić coś żeby się odczepili, ale nie bić się - dodałam.
Mam pomysł - powiedział po czym stanął w miejscu.
Jaki ? - spytałam. Chłopak odwrócił nas tak, że Kuba doskonale nas widział i mnie pocałował, odwzajemniłam to, a on się do mnie uśmiechnął. Jak mówił Bartek Kuba bez słowa odszedł.
Mówiłem, że zadziala - powiedzial i się do mnie uśmiechnął. Po chwili doszliśmy do domu Patryka, a Bartek zadzwonił dzwonkiem.
Siemano wbijajcie - powiedział Patryk. Gdy weszliśmy przywitaliśmy się z resztą i usiedliśmy na kanapie.
Włącznie jakiś film idę po przekąski - powiedział Patryk. Wiktoria z Hanią i julitą rzuciły się do pilota, a ja oparłam głowę o ramię Bartka i patrzyłam co one wyprawiają. Bartek objal mnie ramieniem i również zaczal im się przyglądać. Gdy przyszedł Patryk zaczęliśmy oglądać i jeść przekąski. Każdy z nas dostał po miseczce popcornu, a jeśli chciał więcej to Patryk położył dwie wielkie miskki na stole. Podczas filmu dużo się śmialiśmy i wygłupialiśmy. Gdy było już późno Patryk zaczął myśleć, a po chwili się odezwal.
Ej jest późno to moze nie będziecie szli tylko zostaniecie na noc ? - spytał
Nie pomieścimy się - powiedziała Wiktoria
Jak to nie ? Ty Julita i Hania będziecie spać w moim pokoju, ja na kanapie, świeży i Oliwier w pokoju moich rodziców bo i tak ich nie ma, a bartuś i faustynka w pokoju gościnnym. - powiedział i zrobił do nas szyderczy uśmieszek.
Patryk oni mogą czuć się niekomfortowo - powiedziała Wika.
Chcecie ? - spytał patryk.
Dla mnie git - powiedział Bartek
Też tak uważam - dodałam, a Wika z Patrykiem zrobili takie miny 😏. Gdy poszliśmy do swoich tymczasowych pokoi Bartek popatrzył przez drzwi balkonowe i wyszedł właśnie na niego. Usiadłam obok niego, a ten objal mnie ramieniem i pocalowal mnie w policzek.
Pięknie tu co nie ? - odparł, a ja mu przytaknelam i położyłam głowę na jego ramieniu. Pomimo tego, że znany się mniej niż tydzień chyba się w nim zakochałam..
Faustynka masz w sobie dar - powiedział.
Co masz na myśli ? - spytałam, a ten popatrzył mi wprost w oczy.
Przy tobie czuje się inaczej niż przy innych. Czuje się tak komfortowo i miło. Przytulanie z tobą to najlepsza rzecz na świecie, a całusy są jeszcze lepsze. Nigdy nie polubiłem dziewczyny tak bardzo jak ciebie - powiedział po czym się do mnie usmeichnal. Odwzajemniłam spojrzenie i lekko zlaczylam nasze usta w pocałunku. Gdy chciałam się oderwać chłopak odwzajemnił pocałunek i mnie przytulił.
Ten wieczór napewno zapamiętam na długo - powiedziałam zamykając oczy i kładąc głowe na jego ramieniu...
___
Dzisiaj 970 słów
CZYTASZ
so my heart is yours ~ Fartek
RomanceDo klasy dołącza nowa osoba z każdym dogaduje się oprócz jednego chłopaka którym jest Kuba. Kuba stara się uprzykrzyć jej życie jednak mu to nie wychodzi. Czy jej przyjaciel, który jest przy niej całe dnie jej pomoże ? Tego dowiecie się w tej książce