Dzieki za gwiazdki ❤️Fausti fausti - usłyszałam szepty jakieś dziewczyny
Fausti - znów szepnęła. Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam Hanię i Bartka.
Wypierdalaj ! - wydarłam się na niego
Faustynka spokojnie - ciszej powiedziała Hania.
Nie ! Niech on stąd wyjdzie ! - krzyknęłam zakrywając się kocem.
Faustynka to nie tak ja ci to wytłumaczę - powiedział
Nie chce słuchać twoich kłamstw wyjdź ! - wydarłam się
Faustyna uspokój się - powiedziała kładąca na moje ramie reke Hania.
Nie chce go widzieć niech on stąd idzie błagam cię - wyłkałam i zalalam się łzami.
Bartek idź zawołam cię - powiedziała do niego Hania. Gdy wyszedł poczułam dotyk na moim ramieniu.
Poszedł już mysza nie płacz - szepła, a ja się w nią wtuliłam
On był ze mną dla zakładu - wyłkałam i znów zapalam się łzami.
Faustynka spokojnie może pogadasz z nim o tym ? - spytała, a ja od razu pokręciłam głową.
Nie - powiedziałam cicho
Faustynka on ci to wytłumaczy, jeśli chcesz to mogę być z wami - powiedziała.
No dobrze - wyłkałam i popłakałam się jeszcze bardziej
Spokojnie myszko - szepnęła głaszcząc mnie po plecach. Po chwili przytulaskow się uspokoiłam, a ta zawołała Bartka.
Faustynka to nie tak - powiedział wchodzący chłopak
To niby jak ? - warknelam, a Hania mnie przytuliła. Po moim policzku popłynęła łza, a Bartek dołączył się do naszego przytulaska.
Nie dotykaj mnie - odparłam odrywając się od nich i siadając za Hanią.
Faustynka daj mi to wytłumaczyć - powiedział
To nie tak jak powiedział ten idiota powiem ci jak było naprawdę. Gdy usłyszelismy, że dojdzie do nas nowa dziewczyna to założyłem się z chłopakami, że z nią będę i no wiesz, ale tydzień po tym odłączyłem się od nich bo zobaczyłem jacy oni są. Naprawdę poczułem do ciebie coś więcej niż przyjaźń i nie chce cię stracić. - powiedział i mnie przytulił.
Kłamiesz - mruknęłam nie odwzajemniając przytulasa.
Powiedziałem najprawdziwszą prawdę - odparł, a po moim policzku poleciała łza. Hania kiwnęła żebym odwzajemniła przytulasa więc to zrobiłam, a chwil po tym przewrocilismy się na łóżko dalej się tuląc.
Przepraszam, że mu uwierzyłam i przepraszam za tego kopniaka - powiedziałam wtulając się w niego.
Nie masz za co przepraszać, a na kopniaka zasłużyłem - powiedział Bartek i mnie przytulił, lekko zachaczyl moje biodro na co lekko syknelam.
Co się stało ? - spytał, a ja pokręciłam głową
Nic takiego poprostu wczoraj się uderzyłam ii yy i no mam ranę - odparłam znajdując wymówkę
Przenieś my się w czasie do lekcji. Fausti była w toalecie
Pov Hania
Bartek widziałeś ostatnio u Faustyny jakieś dziwne zachowanie ? - spytałam, a on pokrecil głową
Chyba nie, a co ? - spytał
Wiesz co poprostu musimy wiedzieć - odparłam
Oco chodzi ? - spytał trochę wyraźniej. Było po nim widać, że jest lekko zestresowany bał się, że mogło się jej coś stać.
A jakieś dziwne zachowania nie wiem no zachowywała się inaczej, albo jakaś sytuacja, która przykuła twoją uwagę ? - spytałam
No niby taka jest - odparł
No to gadaj na co czekasz - odpowiedziała Wika
No wczoraj jak się przytulaliśmy to zachaczylem przypadkiem o jej biodro, a ta syknęła z bólu. Pytałem czy coś się stało, a ona odpowiedziała, że uderzyła się i się skaleczyła, ale mówiła to takim głosem jakby kłamała - powiedział, a ja popatrzyłam na siebie z Wiką i sobie przytaknelismy.
Powiecie oco chodzi ? - spytał l, lecz nas już tam nie było.
Fausti jesteś ? - spytałyśmy wchodząc do toalety, a wtedy zobaczyliśmy myjąca ręce blondynkę.
Tak, a coś się stało ? - spytała
Ty nam musisz powiedzieć - odpowiedziałam jej
Nie rozumiem - powiedziała wyrzucając papier, którym wycierała wilgotne od wody ręce.
Spytam wprost wiemy, że coś się dzieje - powiedziałam, a ta zamarła, lecz dalej kłamała
Faustyna nie udawaj - powiedziała Wika.
Wybaczcie, ale muszę iść - powiedziała probojac wyminąć nas
Nie dopóki nie powiesz - odparłam zakrywając ciałem drzwi.
Hania odsun się - warknela blondynka ,
Nie, gadaj - odparła.
Odwalcie się ! - krzyknęła i wybiegła
To nie będzie łatwe - powiedziałam do Wiki, a ta mi przytaknela.
CZYTASZ
so my heart is yours ~ Fartek
RomanceDo klasy dołącza nowa osoba z każdym dogaduje się oprócz jednego chłopaka którym jest Kuba. Kuba stara się uprzykrzyć jej życie jednak mu to nie wychodzi. Czy jej przyjaciel, który jest przy niej całe dnie jej pomoże ? Tego dowiecie się w tej książce