W cieniu duszy, gdzie mrok króluje,
Depresja cicho się zakrada, w umyśle kłębuje.
Bezszelestnie wchodzi, oplata jak mgła,
Zabiera barwy życia, zostawia tylko szarą mgłę.Każdy poranek jest bitwą, każdy krok ciężarem,
Każde spojrzenie w lustro – niewidocznym blizn śladem.
Świat wydaje się odległy, jak w odległym śnie,
Głosy przyjaciół blakną, samotność w sercu tli się.Dni mijają jak sekundy, nocą nie ma ulgi,
Myśli krążą bez końca, jak ptaki złapane w sieci.
Każde „będzie lepiej” brzmi jak pusty dźwięk,
Bo nadzieja w sercu drzemie, a radość znikła gdzieś.Ale gdzieś w tym mroku, w głębi serca skrytej,
Iskra tlącej się nadziei, czeka na przebudzenie.
Choć teraz każdy dzień wydaje się walką bez końca,
W głębi cienia, kryje się promyk światła, życia iskra.Bo depresja to walka, której nie widać,
To krzyk w ciszy, której nikt nie słyszy.
Ale każdy krok naprzód, każdy oddech to zwycięstwo,
Każdego dnia wstajesz, mimo że jest ciężko.Nie jesteś sam w tej ciszy, nie jesteś sam w tym bólu,
Choć droga jest długa, a serce wypełnia się żalem.
Pamiętaj, że jesteś ważny, twoja obecność ma znaczenie,
W labiryncie depresji, znajdziesz swoje wyzwolenie.
CZYTASZ
Z serca i umysłu
PoetryW tych wierszach, chciałabym zanurzyć was w głębie myśli i uczuć, które towarzyszą mi każdego dnia. Moje wiersze są pełne emocji i refleksji, są odzwierciedleniem chwil ciszy, w których odnajduję ukojenie przez pisanie. Każdy utwór jest jak okno do...