Znowu minęliśmy się jak obcy,
a przecież obcy nie jesteśmy.
Pamiętasz? Spędziliśmy razem tyle chwil,
wieczory pełne śmiechu i ciepła,
nasze żarty, nasze głupoty,
jakby czas się zatrzymał, a świat
był tylko dla nas.Ty może zapomniałeś, ale ja pamiętam.
Każdy dzień to powrót do tych chwil,
jak powracający sen, którego nie mogę zgubić.
Codziennie wracam, codziennie upadam,
bo nie mogę zapomnieć,
bo to we mnie trwa –
taki ciężar, który gubi mnie w sobie.A ty? Czy kiedyś wrócisz do tych wspomnień,
czy znów będziemy śmiać się jak dawniej,
czy już zawsze będziemy obcy,
choć przecież nigdy nimi nie byliśmy?
CZYTASZ
Z serca i umysłu
PoesíaW tych wierszach, chciałabym zanurzyć was w głębie myśli i uczuć, które towarzyszą mi każdego dnia. Moje wiersze są pełne emocji i refleksji, są odzwierciedleniem chwil ciszy, w których odnajduję ukojenie przez pisanie. Każdy utwór jest jak okno do...