Zbyt dobre serce

7 3 0
                                    

Zawsze jestem, gdy mnie potrzebują, 
Gdy czyjeś słowa w serce uderzają. 
Czekam na znak, by w biegu ruszyć, 
By dać to, co mogę, choć serce się kruszy. 

Ale kiedy ja czegoś chcę, 
Nagle cisza... wszyscy gdzieś. 
Moje wołania giną w tłumie, 
Czy ktoś mnie słyszy? Czy ktoś rozumie?

Czy to naiwność, że zawsze się daję, 
Że moje serce nigdy nie ustaje? 
A może zbyt dobre na ten świat mam serce, 
By wciąż dawać, nie szukać w zamian więcej?

Nie wiem, czy błądzę, czy dobrze czynię, 
Czy po prostu w tym chaosie ginę. 
Ale wiem, że choć jestem sama w tej chwili, 
Nie zmienię siebie — dla świata, dla ludzi.

Z serca i umysłuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz