Rozdział 33 (Bloom)

96 14 0
                                    

Teraźniejszość

Bloom

Następne dwie godziny spędziłam na malowaniu. Mama robiła to samo, a tata poszedł na trening, tak jak wcześniej planował.

– Chcę wykorzystać swoją moc Ognia, żeby zostać Wróżką Strażniczką. – Marion zwróciła się do Oritela, gdy ten wszedł do mojej komnaty. – Nie mam już Smoczego Płomienia, nie jestem już tak potężna, jak byłam wcześniej, więc potrzebuję...

– Niczego nie potrzebujesz. – Odparł mężczyzna, a na jego twarzy dostrzegłam strach zmieszany ze złością. – Pomyśl tylko jeszcze raz o tym rytuale, a sam cię zabiję. – Jego słowa brzmiały śmiertelnie poważnie.

Stanęłam, jak wryta, trzymając pędzel wpół drogi między płótnem, a paletą. Nie spodziewałam się takiej postawy po ojcu, choć jakby się tak dłużej nad tym zastanowić, to ja tak naprawdę nie znałam tego człowieka. Równie dobrze mógł okazać się jedyną normalną osobą w swojej rodzinie, co skończonym psycholem, tak jak jego brat i ojciec.

– Nie sądzę, że powinieneś wypowiadać takie słowa przy Bloom... – Odezwała się kobieta, a po tonie jej głosu słychać było, że jest tak samo zaskoczona, jak ja.

– Bloom nie jest już małą dziewczynką i powinna wiedzieć, że jej matka dla własnego widzi mi się chce umrzeć. – Odłożył miecz, opierając go o ścianę przy drzwiach i zaczął iść po schodach, by dołączyć do mnie na antresoli.

– Możecie powiedzieć mi o co chodzi, a nie udawać, że mnie tu nie ma? – Spytałam zirytowana ich zachowaniem. – Kim jest Wróżka Strażniczka i dlaczego mama może umrzeć od jakiegoś rytuału? – Dodałam przerażona, wizją utraty członka rodziny, którego dopiero co odzyskałam.

– Wróżki Strażniczki, lub Wróżki Strażniczki Innoświata, jak kto woli, to jak sama nazwa wskazuje Czarodziejki chroniące naszą planetę przed różnego rodzaju zagrożeniami. Jednak by stać się jedną z nich należy przejść rytuał, który wznosi twoją moc na zupełnie nowy poziom. Jest to bardzo niebezpieczny poziom. Gdy go osiągniesz twoja magia będzie miała na ciebie bardzo duży wpływ. Wróżka Strażniczka potrafi czerpać siłę z własnej mocy. Potrafi odpowiednio skupiając siłę swojego żywiołu, uczynić się niesamowicie silną, szybką lub wytężyć swoje inne zmysły, na jakiś czas. Ale to wszystko ma bardzo duży minus. To, co może wpływać na twoje zmysły i ciało może też je zniszczyć. Dziewięć na dziesięć Wróżek Strażniczek ginie zamordowana przez własną magię. – Wytłumaczył tata.

– To okropne! I ty naprawdę chcesz podjąć takie ryzyko?! – Zwróciłam się do mamy, przerażona wizją, że mogę stracić rodzinę, którą dopiero odnalazłam.

– Ja już je podjęłam… – Kobieta odwróciła wzrok. – Już jestem Wróżką Strażniczką.

Odrodzenie | Fate: The Winx SagaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz