Dzień upadku Domino
Oritel
Wyszedłem z sali treningowej i zacząłem kierować się w stronę swoich komnat.
Dziś niechętnie zakończyłem ćwiczenia sporo wcześniej niż zazwyczaj.
Od ślubu mojego i Marion, minął niecały rok, a moje życie w trakcie tych kilkunastu miesięcy zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni.
W końcu mogłem zostawić za sobą przeszłość.
Te koszmarne dziewiętnaście lat, które spędziłem w okropnym miejscu, które moi jeszcze gorsi od niego ojciec i brat, nazywali naszym domem.
Związek z Marion był dla mnie, więc nie tylko okazją do spędzenia czasu z chyba jedyną osobą, której na mnie zależało, ale i sposobem na ucieczkę, za który byłem niesamowicie wdzięczny.
Pałac na Domino był dla mnie ostoją i schronieniem, a najbliżsi mojej żony stali się niemal moją rodziną.
Byłem jeszcze niedaleko od dali treningowej, kiedy usłyszałem coś, co omal dosłownie nie zwaliło mnie z nóg.
Sebastian i Ayla.
Całowali się.
Chciałem od razu pobiec do Marion i powiedzieć jej, że mój nieobliczalny brat, jakimś cudem dostał się do pałacu, ale wtedy usłyszałem coś, przez co zalała mnie kolejna fala nieprzyjemnego szoku z domieszką obrzydzenia.
– Ori... Powinniśmy jej powiedzieć... jeśli będzie trzeba odejdę, a ty i ona zajmiecie się Beatrix, termin porodu się zbliża... błagam cię... to twoja córka... Może jeśli Mari nam wybaczy Bea będzie mogła dorastać razem z małą Bloom. – Mówiła Ayla, błagalnym, niemal płaczliwym, tomem.
Zamarłem absolutnie wstrząśnięty i przerażony.
Nie miałem pojęcia dlaczego mój brat bliźniak podszył się pode mnie, ale to nie zwiastowało nic dobrego. W dodatku używając mojego imienia, wdał się w romans z najlepszą przyjaciółką mojej żony, a co więcej, trwało to kilka miesięcy, a ja jak ostatni głupek niczego nie zauważyłem.
Od kilku miesięcy ona była z nim w ciąży, a już niebawem miało to wyjść na jaw.
Ayla mogła ukrywać brzuch z pomocą iluzji stworzonych przez Wróżki Światła, ale ukrywanie na dworze pełnym wścibskich oczu dziecka, które najpewniej okaże się małą kopią aktualnie panującego króla i jego domniemanej kochanki. To było niemożliwe.
Mieszkańcy pałacu nie będą czekać na wyjaśnienia, gdy tylko dowiedzą się o maluchu, zaczną tworzyć swoje własne teorie i plotki. Jedne destrukcyjne dla mojego małżeństwa, inne godzące w samo, niczemu nie winne, dziecko.
Jeśli służba dowie się o tej relacji i o jej owocu, zanim wszystko sprostuję, to nie długo po nich zrobi to prasa lub co gorsza Marion, a wtedy moje życie będzie skończone... - Pomyślałem w pierwszej chwili.
Jednak już po kilku sekundach dotarło do mnie, że bardziej niż wizja powrotu do domu i bycia znienawidzonym przez całe królestwo, a także oczernianym przez tabloidy i może nawet zamordowanym za rzekomą zdradę władczyni, przerażał mnie fakt, że w takiej sytuacji będę musiał spojrzeć w oczy mojej ukochanej, zranionej i załamanej żony.
Marion była miłością mojego życia i nie mogłem pozwolić na to, by Sebastian wykorzystał ten fakt przeciwko mnie. Z tą myślą, szybkim krokiem ruszyłem do komnat, które dzieliłem z kobietą.
CZYTASZ
Odrodzenie | Fate: The Winx Saga
Hayran KurguKontynuacja serialu Przeznaczenie: Saga Winx! Bloom zamyka się w Krainie Ciemnosci, by jej bliscy byli bezpieczni. Stella uważa się za wariatkę, gdy kolejny raz widzi żywą Beatrix mimo, iż kilka dni temu stała nad jej grobem. Musa pod okiem Rivena s...