Rozdział 40 (Sky)

97 12 5
                                    

Teraźniejszość

Sky

– Przecież to szaleństwo. To nie może się udać. – Stwierdziła Aisha siadając na kanapie w salonie Apartamentu Winx.

– Uda nam się. Musimy pomóc Bloom. Ja uważam, że jedynym szaleństwem w tej sytuacji jest opieranie całego planu na mapach, które przekazała nam Beatrix. – Zaoponowała Terra, tym swoim piskliwym głosikiem.

– Skoro się tak boisz, to zawsze możesz zostać w Alfei i nas kryć. Mamy już jedną Wróżkę Ziemi, a im mniej osób tam pójdzie, tym lepiej. – Stella stanęła w obronie Czarodziejki Powietrza. Mimo, że ton jej głosu był pozbawiony emocji, miałem pewność, iż jest absolutnie wściekła. Może roztaczała wokół siebie obraz zimnej i wyrachowanej księżniczki, jednak w głębi serca nienawidziła, gdy ktoś mówił źle o bliskich jej osobach. Sam miałem okazję przekonać się o tym na bankiecie absolwentów, gdy bez zająknięcia zganiła swojego wysoko postawionego wuja za to, że wypowiadał się o mnie w mało przychylny sposób.

– Nie boję się. – Kuzynka Flory nawet nie spojrzała na następczynię solariańskiego tronu, co biorąc pod uwagę sens jej słów było dość komiczne.

– Nikt nie twierdzi, że jest inaczej. – Riven nieudolnie usiłował ukryć rozbawienie. – Ale ktoś musi zostać w Alfei, żeby kryć nas przed nauczycielami i pilnować Musy.

Dziewczyna zgromiła mojego przyjaciela wzrokiem, a on jedynie się zaśmiał.

– Idę z wami. – Zadeklarowała.

– Nie ma… – Zaczął chłopak, ale przerwała mu Aisha.

– Ty wiesz, że ona i tak za nami pójdzie, nawet jeśli zamkniemy ją tu siłą. Prawda?

– Ale…

– Daj spokój Riv… bo jeszcze pomyślę, że myślisz mózgiem, a nie tym, co masz między nogami. – Rzuciła Musa, a chłopak uśmiechnął się pod nosem.

Gołym okiem widać było, że ich relacja w ciągu ostatnich dni i tygodni przeszła sporą przemianę. Jednak myślenie o życiu miłosnym mojego najlepszego przyjaciela przerwało nagłe wtargnięcie Beatrix do salonu.

– Przyjechała Bavani. Chce rozmawiać z Bloom i Musą, żeby dowiedzieć się więcej o pokonaniu Sebastiana i śmierci Dane’a. – Oznajmiła.

________

Hejka kochani! Mam ważne książkowe pytanie! Planuję napisać moją wersję Fate od pierwszego sezonu. Myślicie, że mogą delikatnie zmienić historie niektórych bohaterów? Czy jednak powinnam tego unikać?

Do następnego rozdziału!

Odrodzenie | Fate: The Winx SagaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz