Rozdział 22,5

12 3 0
                                    

Kilka lat później

– Wstawaj.

Ociągała się, jakby miało to coś zmienić. Dwójka bohaterów, którzy mieli ją zaprowadzić w odpowiednie miejsca, zaczynała się niecierpliwić. Być może nawet stresować. Oczywiście byli kilkakrotnie poinstruowani, jak mają z nią postępować. Nie zmieniało tego to, że mieli do czynienia z jedną z najobrzydliwszych złoczyńców.

– Ruchy!

Elegia zacisnęła zęby. Prowokowanie jej, było bardzo nierozsądne. W złości odpłaciła mu tym samym. Nawet jeśli nie mogła użyć mocy, bez nich również dawała sobie radę. Robiła to przez sporą część życia. Zresztą mężczyzna był zbyt zaskoczony, żeby od razu zareagować. Przycisnęła go do ściany, by następnie pociąć mu nogi. Upadł na podłogę. Drugi mężczyzna dotknął jej ramienia i nogi się pod nią załamały. Mięśnie odmówiły jej posłuszeństwa.

– Nie. Lepiej, żeby…

Jego towarzysz nie miał zamiaru go słuchać. Nie da się poniżać. W końcu to nie oni ponieśli porażkę. To ona. Powinna się kajać i błagać o wybaczenie lub o oszczędzenie. Nie ważne. Na pewno jednak nie powinna go atakować. Uderzył ją z całej siły w twarz. Jej głowa odskoczyła i upadła z hukiem na podłogę. Nie miało znaczenia, że była kobietą. Dla niego była potworem, którego należy się pozbyć. Świat byłby o niebo lepszym miejscem bez kogoś takiego.

– Zwariowałeś!

Był poirytowany zachowaniem swojego kompana. Przecież już za chwilę miała dostać to, co zasłużyła. Jej stan nie powinien stanowić, jakąkolwiek różnice.

Oboje spojrzeli na siebie zaskoczeni, gdy ta zaczęła się śmiać. Po opustoszałym korytarzu roznosił się ten dźwięk niczym zwiastun czegoś przerażającego. Jakby miało się coś wydarzyć. Co było nielogicznym wrażeniem.

Chwycili ją pod ręce i ciągnęli w głąb korytarza. Ta przestała wydawać, ku ich uldze, niepokojący odgłos. Nie zwrócili nawet uwagi na to, że na jej twarzy znajdował się ogromny uśmiech. Nie przeszkadzała jej nawet pęknięta warga, czy nieco opuchnięty polik. Niczego się nie spodziewali. Niezmiennie ją to bawiło.

N.A.R.A

VILLAINS (ZAKOŃCZONA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz