Sutuska uwielbiała oglądać śmieszhne filmiki. Oglądnęła raz super kociaka Jessiego. (thejessi6-kanał na yt. Zaphraszam!!) Sutuska tak go polubiła, że jej marzeniem stało się spotkać sie z Jessim.
Po obejrzeniu jego filmiku,w komentarzu poprosiła go o jak najszybsze spotkanie we Wrocławiu. Jessi,widząc jej nabrziałe sutki na awatarze,na Youtubowym koncie,niemalże od razu się zgodził. Pedząc 669 km/h,dojechał kilka godzin później. Sut (pech) chciał,że Jessi mieszkał na praffie drugim końcu Polski,czyli w Zakopanem.
*Z perspektywy Sutuski*
Choć On był bardzo daleko,od razu go poznałam. Rzuciłam się mu w ramiona,lecz swoim ciężarem powaliłam go na ziemię. Leżeliśmy sobie na moście,obserwując odpływ rzeki,w której robię pranie i biorę kąpiele.Żartuje. Po co się kąpać i prać ubrania? Jeszcze niedawno myślałam,że nie mam po co.. Teraz w moim życiu pojaffił się On. I dalej uważam,że to bez sensu. Pogadaliśmy se trochę o gruczołach i życiu.
-Jessi,wiem,że znamy się bardzo krótko,ale czy wyjdziesz za mnie?
-Jashne. Ale najpierw possam twoje gruczoły.
Jessi pofiedział,że smakują zsiadłym mlekiem. Ale nie przeszkadzało mu to. Chyba..
69 lat później pobraliśmy się,ale już na drugi dzien rozstaliśmy się,a Jessi znów wyjechał do Zakopanego,ponieważ moje suty trochę skapciały i obwisły.
Było mi trochę smutno,że mnie zostawił,ale skoro nie zaakceptował moich obwisłych sutów,to znaczy że nigdy mnie nie kochał.
thekornelka69 (2) thekornelka69.
Taka głęboka końcówka. Niby coś bekoffego,a zarazem prawdziwego :')
Pozdraffiam was,osoby które to czytają (i nie gwiazdkują) :( i także Ciebie, Love_Springtrap :)
CZYTASZ
Sutami Podróżnika
HumorJest to nietypowa książka dla wielkich fanów sutów (jesteś nim, nawet jeśli o tym nie wiesz). Opowiada o losach Sutuski, właścicielce nabrzmiałych gruczołów, która ma wiele ciekawych przygód. Jeśli chcecie je poznać i dołączyć do naszej wattpadowej...
