Bad Boy [Poprawki]

Rozdział 19

Wstałam rano niezadowolona. Miałam taki piękny sen o Mat'cie ...
Mieszkałam u niego i byliśmy parą. Mieliśmy wiele delikatnych jak i ostrych pocałunków. Ten sen był piękny ,ale pomieszał mi w głowie. Kurwa ! Ja mam chłopaka ! I co ja do cholery myślę o Mat'cie ?! Matko to już jutro. Będę u niego mieszkać przez 3 tygodnie !
Chyba muszę narazie zrobić sobie przerwę z Jackob'em ,bo nie chcem być wobec niego nie uczciwa.
A wracając... Jest 6:40. Wstałam po kolejnych 6 minutach i poszłam się ogarnąć . Po wykonaniu wszystkich czynności zeszłam na dół biorąc wcześniej ze sobą torbę i zjadłam śniadanie. Były pyszne tostg z serem. Po zjedzeniu postanowiła już wyjść do szkoły. Dziś w niej nie będzie mojej najlepszej przyjaciółki, bo się źle czuje i zostaję na pastwę losu i chlopaków. Jak prawie na każdej lekcji siedzę z Mat'em. Starał się mnie chyba zlewać, ale mu się to nie udało
To słodkie!
Ej chwila czy ja coś poczułam do tego bad boy'a ?! Oby nie.....

Gdy otworzyłam szafkę prubując dać tam książkę zauwarzyłam kawałek kartki. Szybko ją otworzyłam:

Hej Kate ! To Chase . Mam do ciebie prośbę : proszę daj Mat'owi szansę . Jemu na prawdę no tobie zależy .

Karteczka była od przyjaciela Mat'a ,Chase'a. Razem siedzą na stołówce i gadają . Są w elicie,ale co się dziwić...
Karteczkę podarłam. Nie wiem czemu ,ale tak jakoś. Gdyby zobaczył ją Jackob...

Właśnie ! Nie rozumiem niedawno świata poza nim nie widziałam, a teraz prawie nic już nie czuje ,a do Mat'a coraz więcej ,tylko nienawiści czy miłości ?!

Postanowiłam to zignorować i pójść na lekcje jakby tego nie było.
Matma, historia, biologia, fizyka , geografia i godzina wychowawcza.
Nie wiem jakim cudem przetrwałam te 6 lekcji ,ale to nie koniec, bo został jeszcze w-f . Przebrałam się w krótkie spodenki i zwykły t-shert. Dlaczego akurat nasza klasa musi mieć w-f z chłopakami ?!
Dobra wychodzę na salę jeszcze z 10 innymi dziewczynami i zaczynamy grać. Jak zawsze Teylor prubowała mi podłożyć nogę ,ponieważ uważa ,że kręcę coś z Mat'em. Więc wywaliłam się na kolana waląc o ziemię. Nic nie połamałam ,ale gdy wruciłam do domu miałam wielkiego siniaka.
Zmęczona tym dniem poprostu podałam lekcje mojej przyjaciółce i leżałam na kanapie najpierw oglądając mecz ,a potem jakiś serial.
Później przejżałam z grubsza social media ,wykompałam się i poszłam spać myśląc co zrobić w związku z Mat'em i Jackobem...

****
Przepraszam ,że taki któtki.
Dziś postaram się dodać jeszcze jeden rozdział