Rozdział 35

8.3K 417 44
                                    

Gdy tylko obok mnie przechodziła miałem ochotę centralnie się na nią żucić i to nawet przy moich rodzicach.

Dziewczyna wyszła już z domu, a ja taki debil patrzyłem się przez jakieś kilejne dwie minuty w drzwi którymi wyszła.

Co ta dziewczyna ze mną robi ?!

Po chwili w końcu postanowiłem już isć. Powli wszedłem do samochodu i pojechałem do szkoły.

Perspektywa Kate

Gdy siedziałam w jadalni i  jadłam spokojnie śniadanie cały czas czółam na sobie wzrok idioty obok.

Poprawka - Przystojnego idioty

Po zignorowaniu tego dziwnego głosu w mojej głowie poprostu wyszłam i powolnym krokiem poszłam do szkoły gdzie nagle jestem jedną z najpopularniejszych w szkole, bo pokonałam Black'a (wielokrotnie) i mam niebieskie włosy których nie chciało mi się bardziej niszczyć żeby farbować znowu. Nie rozumiem ludzi . Ja chcem być poprostu zwykłą ,niewidzialną dziewczyną z liceum ,ale najwyraźniej chyba nie mogę. Wiem dla innych to marzenie ,ale dla mnie to udręka.
Zawsze musisz uważać na to co mówisz i jak jesteś ubrana, bo od razu się zaczynają paplaniny.
Szczerze mówiąc ja nawet tego nie robię, ale ciii.

Więc jak już zaczęłam ,weszłam do szkoły i skierowałam się w stronę mojej szafki ,ale chyba szłam do niej jakieś pięć minut, bo tyle osób było ( szafkę mam jakieś trzydzieści metrów od wejścia ) .
Niby to niedużo, ale zazwyczaj zajmuje mi to dwie max.

Po odłożeniu książek do szafki poszłam do klasy w której miałam lekcję ( najgorszą lekcję w tygodniu ),
fizykę.
Później ma być tylko ( albo aż ) chemia, dwa wuefy, matematyka, geografia ,godzina wychowawcza ,a po szkole idę z Mią po ,, prezent'' dla Mat'a .

Gdy weszłam do klasy zajęłam swoje miejsce, ale oczywiście nie sama, bo z nim.

- No to dzisiaj będzie kartkówka - powiedziała baba która na co drugiej lekcji robi nam właśnie kartkówki i sprawdziany, a czasem w ogóle z tematów których nawet nie ma w książkach i których nie przerabialiśmy.

- Proszę pani ,proszę nie robić kartkówki - błagała ją większość osób, ale każdy wie, że wredna baba zawsze jest wrędną babą

- Nie ma takiej opcji ! Wyciągajcue kartki ,albo każdy dostanie jedynkę ! - no i wybuchła

Napisaliśmy kartkówkę oczywiście prawie nikt nic nie umiał, a idiota obok cały czas do mnie gadał i próbował ściągać, ale jak ściągać od kogoś kto prawie nic nie ma ?

Po skończeniu się lekcji poszłam do piekła jeszcze dalej, ale na szczęście z moimi przyjaciółmi.

Perspektywa Mat'a

Gdy ta idiotka zrobiła nam znowu kartkówkę postanowiłem trochę ściągnąć od Kate, ale zasłaniała rękoma kartkę i nie widziałem, ale wiem, że coś tam napisała w przeciwieństwie do mnie.

Po oddaniu kartki z jednym zdaniem wróciłem do ławki w której siedziała brunetka i przez resztę lekcji próbowałem coś do niej gadać, ale to jest Kate White, gdzie ja miałem nadzieję .

Po lekcji chciałem koło niej iść, ale jej przyjaciele przyszli i moi też, więc no ten ...

Matko no co się ze mną dzieje ?!

Nie mogę nic do niej czuć !
Trzeba się ogarnąć.

Więc jak już mówiłem poszedłem z chłopakami pod salę, bo akurat na tej przerwie nikomu się nie chciało nigdzie chodzić.

Bad Boy [Poprawki]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz