Miraculum Biedronka i Czarny Kot: Dalsza Historia

2. Adrien

Hej jestem Adrien i mam 15 lat, chodzę do 3 gimnazjum. Powiem wam jak przedstawiał się mój pierwszy dzień szkoły. Dobra, ale najpierw coś o mnie. Lubie chodzić do szkoły, gdyby nie to siedziałbym w domu i tam się uczył, a tak to mam wielu przyjaciół. Moim najlepszymi przyjaciółmi są Nino, Alya i... Marinette. Chyba po raz drugi się zakochałem. Tak, drugi. To ja jestem tym popularnym superbohaterem, Czarnym Kotem. Zakochałem się w Biedronce! Tak wiem, może się wydawać dziwne, że kocham kogoś, choć nawet nie wiem kto skrywa się pod maską. Biedra mnie odzuca, więc spróbuje z Marinette. Są takie podobne, ale tylko pod względem wyglądu. Obie mają granatowe włosy i śliczne fiołkowe oczy. Jednak z charakteru są inne. Marinette jest nieśmiała, zaś Biedrona pewna siebie. Przez chwile myślałem, że to jedna osoba, ale nie. Swoją drogą to jestem modelem i mam wiele dodatkowych zajęć np. szermierka, chiński, fprtepian itd. Mój ojciec to sławny projektant mody, Gabriel Agrest i w ogóle się mną nie opiekuje. Dobra koniec już was nie zanudzam.

Zadzwonił budzik, a ja dałem Plaggowi (mojemu kwami) camembert. Ogarnąłem się i pojechałem razem z Nathalie (moją opiekunką) i Gorylem do szkoły. Kiedy wysiadłem z limuzyny zobaczyłem Ją. Patrzyła na mnie. Alya gdzieś poszła więc się przywitałem z Marinette. Zresztą wiecie jak to wyglądało. Zdziwiłem się, że tak mnie potraktowała. Po pierwsze myślałem, że jest we mnie zakochana przynajmniej na to wyglądało. Po drugie zostało 6 minut do dzwonka. Na szczęście spotkałem Nino. Przywitałem się z nim.

- Hej Nino.
- Siema. Coś się stało?
- Nie, nic.
- Daj spokój przecież widzę, że coś jest nie tak - chciał się dowiedzieć Nino.
- No dobra. Chyba się zakochałem.
- Jeśli chodzi ci o Biedronkę to tylko zauroczenie w superbohaterce. Już mówiłem ci to - gdybym powiedział mu, że ja to Czarny Kot, pewnie by tak nie mówił.
- Nie, nie chodzi mi o Biedronkę tylko o... - tu ściszyłem głos - Marinette.

Na twarzy Nina pojawił się uśmiech. Widocznie cieszył się, że dałem sobie spokój z Biedronką, ale to nie prawda. Jak można zakochać się w dwóch osobach? Eh... Miłość.

Lekcje minęły szybko. Pojawiły się dwie nowe uczennice Katrina i Lisa. Próbowałem zaprosić Marinette, ale nic z tego nie wyszło. Kiedy wracałem do domu usłyszałem wybuch i krzyki. Schowałem się w ciemnej uliczce i wypowiedziałem formułkę:

- Plagg wysuwaj pazury.

Po chwili byłem Czarnym Kotem.

______________

Przepraszam, że krótki, ale to takie jakby rozpoczęcie ze strony Adriena. W następnym będzie już jakaś akcja.

Następny rozdział jutro.

Gwiazdki? Komentarze? ⭐

Papatki #TruskawkowaKate ❤