ROZDZIAŁ 6

321 19 0
                                    

Heather i Gustaw spędzili noc w składzie na broń.

Drzwi, na całe szczęście, zostały zakluczone przez Jeźdźców, ponieważ tuź za nimi, około dziewiątej wieczorem, było słychać pierwsze odgłosy poszukiwania szybkich szpiców. Mimo że wystawiano warty, to i tak nikt nie mógł zasnąć z wrażenia. Kto ich ogłuszył? Czemu zabrał tylko Jeffa, a zostawił jego smoki? A na dodatek, przygotował im wyzwanie przetrwania? Czy to moźe mieć coś wspólnego z powrotem Drago? Na tej małej wyspie były zarówno lasy, jak i skaliste koryta, w których umieszczone były areny i klatki. Budka na broń była położona obok kamienistej plaży.

Ogólnie przedstawię wam jej plan :

Naokoło niej, ciągnęła się szeroka na około 15 metrów kamienisa plaża.Od jej południowej strony, tam gdzie mieścił się składzik z bronią, było wejście do tamtego dziwnego, skalnego koryta. Było ono istnym labiryntem, ze ścianami wysokimi na 3 metry, jednak po krótkim rozeznaniu nawet Stinger Squad zapamiętał drogę do klatek.

Tuż za nim, znajdował się gęsty las. Na samym krańcu wyspy, znajdowała się zatoczka. Wśród najgęstrzych krzaków, Heather ukryła stosunkowo pokaźnych rozmiarów szalupę.Budując ją, brała pod uwagę również możliwość przewozu jej smoka.

Teraz było to jednak bezistotne. Najważniejze było odszukanie łódki i ucieczka. Wtedy skierują się na najblizszy ląd - Wyspę Smoków. Teraz był to właściwie wielki port, w którym można było samemu odnaleźć smoka i go wytresować. W czasie wojny jednak, cały ten "jarmark" był zamknięty. Byłby dla przeciwników tylko kolejnym, beznadziejnie banalnym celem.

Jeśli nie ma tam ludzi, to Heather bez problemu znajdzie smoka, dosiądzie go i razem z Gustawem odleci na Berk.

Ten jednak bardzo przeżywał całą tą sytuację. Bądź co bądź, ale był jeszcze dosyć młody. Strata smoczego przyjaciela i groźba śmierci bardzo go przytłaczały.

Kobieta jednak starała się być silna. Odebranie jej najlepszej przyjaciółki było bardzo bolesne.

Jednak Heather się przełamaĺa i rozpoczęła cicho rozmowę :

-Hej mały... Na północy wyspy jest łódź. Popłyniemy ją na wyspę smoków, oswoimy jakąś gadzinę i plecimy na Berk... - chlopak jednak nie dał jej skończyć.

-Czy ty nie rozumiesz naszej sytuacji? Nie zdążymy zakrść się na drugi koniec wyspy. A poza tym... Kiełohak... - wtedy odwrócił się tyłem do towarzyszki i zaczął płakać.

-Aaa... masz lepszy pomysł? Albo jakikolwiek inny? No właśnie!

-Mam

-No wła... co? - zdziwiła się Heather - a jaki?

-Blue, ani reszta szpiców nie jest zła, przecież wiesz. Na pewno da się je spowrotem "nawrócić". A jeśli potem odnajdziemy resztę, to na pewno uda nam się wszystko wyjaśnić, a może i zakończyć wojnę!

-A więc...? Co chcesz zrobić? - dopytywała się, dalej zdziwiona

-Będę walczyć. O wolność...

Jak Wytresować Smoka - Wojny Smoków Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz