Przemierzając korytarz ujrzałem Grażynkę, ktora szamotała się ze Sławkiem. Widząc to, szybko pobiegłem do dziewczyny i zapytałem.
-Co się tu dzieje?
Peszkin chcąc odpowiedzieć na moje pytanie chuchnął mi w twarz, po czym poczułem zapach gorzały.
-Jeszcze jeden i jeszcze raz...- wybełkotał, zalany w trzy dupy.
-Zobaczyłam go, gdy leżał nieprzytomny pod stołem- powiedziała Grażynka- Weź go ze sobą.
Po chwili trener Nawałka pojawił się znikąd i zaczął na nas krzyczeć.
-Na końskie kopyto, co się tu wyrabia?!
-To on!- odpowiedziałem, po czym wskazałem na Sławka. Nie chciałem być kablem, ale nie chciałem też żeby trener pomyślał, że piłem razem z Peszko.
-Idziesz ze mną!- wziął go za ramię po czym wyprowadził z holu.
Zostałem sam na sam z Grażynką.
-Wszystko okej?- zapytałem, aby rozpocząć rozmowę.
-Taa, ale radzę ci, abyś pilnował kolegów, bo z takimi predyspozycjami nie wyjdziecie nawet z grupy- powiedziała jakby od niechcenia.
-Interesujesz się piłką?- zainteresowałem się.
-Może.
-Ehh dalej jesteś na mnie zła?- zapytałem.
-Może.
-Mówisz coś innego oprócz "może"?
-Może- sztucznie się uśmiechnęła, po czym wyminęła mnie i odeszła.
Również odszedłem i udałem się do swojego pokoju.
Ta dziewczyna działała mi na nerwy, jednak coś mnie w niej intrygowało.
Apropo dziewczyny...Muszę porozmawiać ze swoją, dawno do niej nie dzwoniłem.
Albo poczekam aż ona zadzwoni do mnie, co będę wydawać pieniądze. Rozmowy zza granicy nie są przecież najtańsze.Jak kocha to zadzwoni.
Nie czekając dłużej, udałem się pod prysznic. Byłem bardzo zmęczony, więc poszedłem od razu spać.
**************
Po przebudzeniu postanowiłem, że odwiedzę Sławka. W końcu powinien już wstać, jest 10:00.-Hej...- otworzyłem niepewnie drzwi do jego pokoju.
-Oesu, nie tak głośno- sapnął.
-Sorki...Nawałka bardzo się wkurzył?
-A nie widziałeś? Powiedział, że albo wezmę się w garść, albo mam wracać do domu- odpowiedział- Mógłbyś wyjść? Niektórzy próbują spać.
Nie chciałem go denerwować, więc wyszedłem. Kiedy przemierzałem korytarz poczułem wibracje mojego telefonu. Gdy wyjąłem go z kieszeni, spojrzałem kto dzwoni.
Numer nieznany.
CZYTASZ
Z tej Kapustki będzie Bigos
FanfictionOn- początkujący, przystojny, 19-letni piłkarz Reprezentacji Polski. Ona- młoda hotelarka z polskimi korzeniami, mieszkająca we Francji. Euro 2016. Polscy piłkarze przyjeżdżają do hotelu L'Hermitage. Co się stanie kiedy zwykła dziewczyna poz...