Czuje się strasznie. Radek wczoraj wieczorem napisał do mnie, że dziś go nie będzie bo jest zajęty. Podsumowując mój własny chłopak mnie unika, a ja muszę sięgnąć z tego powodu po żyletkę bo inaczej oszaleje. Sięgam po telefon. Zegarek pokazuje mi 9.36. Nareszcie rano. Od wczoraj nie spałam. Czemu Radek zezłościł się widząc moje rany? Przecież ja porostu wyrażam swoje emocje. Jedni płaczą w poduszkę, a ja się tnę. To właśnie powinien być koniec rozmowy. Nie! Nawet tak nie myśl! Uda mi się. Zrobię to dla Radka. Zrobiłam sobie kawę i usiadłam przy telefonie. Dodałam, krótki wpis na bloga ptd. Poranna kawka. Chociaż trochę oderwał się od rzeczywistości gdy mogłam przeczytać te wspaniałe komentarze. Uwielbiam je. Zawsze nakręca mnie do wstawienia kolejnego posta. Nawet tego najkrótszego. Nagle dzwoni telefon.
- Halo. - zaczynam rozmowę.
- No hej kochanie.
- Co tam mamo?
- Dobrze, dobrze. Właśnie do ciebie jedziemy.
- Jedziecie?
- No tak. Co zapomniałaś? Dziśaj wtorek.
- Faktycznie. Dobra to dozobaczenia.
- No pa. Buziaki.
Kurde akurat dziś? Zapomniałam na śmierć. Szybko się ubrałam, założyłam peruke i schowałam żyletkę. Zrobiłam im kawę i gotowe. Zrobiłam się zmęczona po nie przespanej nocy dlatego na stolik obok kaw nalepiłam karteczkę z napisem
Smacznej kawy :)
Poszłam spać bo chemię mam dopiero potem wieczorkiem. Wstałam, a nade mną stała pielęgniarka.
- To co? Wyspałem się słońce?
- Ta... Idziemy na chemię?
- Chyba już czas.
-Dobra. To idę
I poszłyśmy. Znowu słoneczko? Czemu ona tak mówi? Dobra nie ma sensu się o to wykłucać. Zaczęła wieźdź mnie na wózku. Po drodze do sali co zobaczyłam? Radka. Całującego się z jakąś dziewczyną. W naszym miejscu. Osłupiło mnie. Co on sobie wyobraża? Co ja sobie wyobrażam? Tyle lasek ma obok siebie, a on wybierze mnie? Byłam głupia. Postanowiłam do niego napisać tak jagby nigdy nic. Oczywiście tylko udawała aby jutro przyszedł.
Kotek jutro musimy się spotkać. Mam sprawę.
OK. Jaką? 😚
Jutro się dowiesz.
Niespodzianka? Lubię niespodzianki. 💙
To poczekaj. Do jutra kotek. ❤
Pa mała. 💋
💋
CZYTASZ
Nie My Chorzy
Teen FictionNasza Melka czuje się coraz gorzej. Jak potoczą się jej losy? Czy pod nadzorem rodziców uda jej się spotkać z Radkiem, a może rozdzieli ich okrutna i bolesna śmierć?
