Zmiany

34 6 0
                                    

- To jest Jason. Ten z którym masz być w klasie.
Jason, Jason, aaaa to ten blondyn o zielonych oczach. Umięśniony. Jeden z kumpli Davida. Ponoć gej. David to szatyn o szarych oczach. Jason to miły chłopak. Próbował ze mną rozmawiać ale jakoś ciężko było wydobyć ze mnie jakiekowiek słowo. No cóż tak to bywa ze mną.
- To świetnie!! Jeju jestem z ciebie taka dumna David! Mój mały debil wreszcie się zakochał!
- No już mała spokojnie haha. Muszę teraz mu to powiedzieć.... tylko nie mam pojęcia jak. Teraz trzeba się będzie zająć tobą haha
- Nie ma mowy! Ja sido takich rzeczy nie nadaję! Dobrze o tym wiesz!
- Oj Mia uważam że malutka Mia Rain ma serduszko i że da radę je otworzyć na świat.
- Może dam może nie.
- Hm to kto Daniel, Henry, Johnny, Adam, Michael, Levis, Simon?
- Żaden, są przystojni ale nie dla mnie. To musiałby byc ktos kto by cos we mnie ruszył.
- Czyli ja, no niestety skarbie nam to nie wyjdzie.
Rzuciłam się na niego i zaczęłam go łaskotać, ma okropne łaskotki.
- Ja ci dam w Tobie gnoju! Narcyzie jeden!
Śmialiśmy się do rozpuku.
Potem stwierdziliśmy że jest już późno i pora iść spać. Uwielbiam kanapęw pokoju Davida to takie moje drugie łóżko na swiecie. On śpi na swoim łóżku. Jutro mamy spędzic cały dzień razem. Gadalam z mamą, wysłała mi na konto sporo kasy, czas na zmiany. Czas na mnie. David bardzo chętnie pomoże mi w zmianach. Idę szybko wziąć prysznic. Wzięłam ze sobą mój ulubiony płyn do kąpieli o zapachu carmelowych wafli co jeszcze dodatkowo dodaje mi satysfakcji. Przeglądam się w lustrze. Nawet w piżamie nie wyglądam okropnie, ale nie jakoś mega też. Od jutra może być tylko lepiej. Kiedy wracam do pokoju David już śpi. Ja jeszcze przeglądam telefon, Fb, Ig, Tumblr, Wattpada itd. Przeglądam moje opowiadania i wpisy. Wszystko w porządku. Czas spać.

Mia Rain- Czas powiedzieć to na głos.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz