1. O czym?
Pomyślicie sobie: pewnie kontynuacja pierwszego sezonu, czyż nie?
A oczywiście! Chociaż odnoszę wrażenie, że tutaj dostaliśmy więcej materiału z innymi parami, dlatego pod spodem objaśnię każdą z nich.
2. Ulubione postacie:
Misaki oraz Akihiko
Będą moimi faworytami do końca świata, chociaż przyznam, że parę razy zdziwiłam się zachowaniem Akihiko. Nadal jednak uwielbiam ich duet.
Hiroki oraz Nowaki
Ten po lewej to jakiś maniak swojej pracy, który, muszę przyznać, rzadko mnie irytował. To bardziej Nowaki wbijał mi się igłami pod skórę tym "doganianiem". Czasami też miałam dziwne odczucia co do ich związku, ale lubię słuchać jak Nowaki woła ciągle "Hiro-san!".
Btw, znalazłam ciekawego gifa, znajduje się na końcu. xD
Miyagi oraz Shinobu
Dosyć... specyficzna para? Naprawdę nie wiem, co mogę na ich temat powiedzieć, ponieważ... no, odbiera mi mowę.
Ogólnie rzecz biorąc to śmieszy mnie upór Shinobu (czyli tego robiącego kapustę), ale nieraz odnoszę wrażenie jakby był w gorącej wodzie kąpany (co najmniej trzy razy). U tej pary pojawiło się także trochę poważniejszych sytuacji (lub po prostu smutniejszych), co daję na plus.
3. Irytujące postacie:
Były dwie i jedynie pokażę wam ich zdjęcia, bo tak szczerze, to nie chcę bardzo wam spojlerować.
Haruhiko
Fuyuhiko
4. Kreska:
Bez zmian.
5. Muzyka:
Tutaj o wiele bardziej spodobał mi się opening (media) zarówno pod względem graficznym, jak i muzycznym. Coś w tej muzyce jest. Co do endingu to był okej, nic górnolotnego, ale spoko.
6. Moje wrażenia:
Bardzo podoba mi się różnorodność postaci oraz to, że w pewien sposób są ze sobą powiązane. Podziwiam autorkę za utrzymanie czasu pomiędzy postaciami, tzn. że była w stanie prowadzić parę historii na raz. Mam tu na myśli, że jeśli mieliśmy pięć odcinków o jednej parze, to później przy drugiej było coś, co nas uświadamiało, że to działo się mniej więcej w czasie, gdy poprzednia para coś robiła. Trochę po chińsku, ale trudno.
Nie uważam tego sezonu za zły, jednak fabuła chyba bardziej podobała mi się w pierwszym sezonie, ale tylko ciut, ciut. Prawdopodobnie dlatego, że tutaj dostaliśmy więcej kłótni itp., za czym nie przepadam.
7. Ogólna ocena: 4+/6
Fajna kontynuacja, a raczej fajny romans.
Dodatkowo, znalazłam to w internecie i nie mogę się oprzeć wstawieniu tego. Ci, którzy tę serię oglądali - jestem ciekawa, czy wam też kojarzył się Nowaki własnie w taki sposób?
CZYTASZ
Recenzje anime
AléatoireRecenzje anime pisane przeze mnie. Możesz wpaść i popisać na temat danego tytułu. Dyskusje ze mną mile widziane. Nie jestem profesjonalistką (w recenzowaniu czegokolwiek) i robię to według własnego uznania. Okładka autorstwa @Agarisa <3