GP Rosji

53 6 1
                                        

Niedziela, 25 września 2015
Godzina 15:52

Perspektywa Michaela:
"- Kevin nie zostanie w zespole...

Myślałem, że gorzej już być nie może. Staraliśmy się tak mocno, a jednak Sauber wolał pieniądze. Miałem ochotę tam nie zostawać, ale niestety podpisałem już kontrakt. Szlag by trafił obecną politykę F1! Cisnąłem kaskiem o ziemię i poszedłem do hotelu. Nie miałem ochoty siedzieć na konferencji po wyścigu. Miałem wszystko gdzieś.

Położyłem się na pustym, zimnym łóżku i zakryłem twarz w dłoniach. Chciałem, by ten sezon się jeszcze nie kończył. Kevin to mój pierwszy wyścigowy przyjaciel (nie licząc Sebastiana). Musiałem jednak się z tym pogodzić. Zostały cztery wyścigi do końca i musiałem przycisnąć, by zdobyć mistrzostwo wcześniej. Miałem przewagę 92 punktów nad Kevinem. Jeśli chciałbym zdobyć mistrzostwo już w Rosji, musiałbym wygrać, a Kevin spaść na trzecią pozycję. Wtedy wygrałbym przewagą co najmniej dwóch punktów. Nie mogłem jednak myśleć samolubnie i musiałem prowadzić walkę do końca.

5 października 2015
Godzina 13:40

I oto jestem w olimpijskim mieście Soczi. Nigdy nie myślałem, że Rosja może zorganizować Grand Prix do czasu, gdy ujrzałem to cudowne miasto. Kiedyś podobno było zwykłą, nikomu nie znaną wsią. Teraz jest stale odwiedzana przez turystów i fanów F1. Nie mogłem się doczekać, aż wyjadę na tutejszy tor!

Czwartek, 6 października 2015
Godzina 14:00

Na dzisiejszej konferencji tematyka była oczywista - moje szanse na zdobycie mistrzostwa tutaj.

- Nie oczekuję tutaj cudów. Kevin to świetny kierowca i ma szanse się wykazać. To nie koniec sezonu i mój teammate ma matematyczne szanse na objęcie tytułu. Moim skromnym zdaniem Sauber popełnia duży błąd nie zostawiając Kevina w zespole na rzecz pieniędzy od sponsora mojego przyszłego teammate'a. Nic do niego nie mam, podziwiam jego jazdę. Jednak wciąż uważam, że Magnussen jest o niebo lepszym kierowcą. Tyle mam do powiedzenia.

W dzisiejszych czasach za mówienie prawdy jest się karconym, a za sianie propagandy nagradzanym. Mam to gdzieś, jestem szczery i mówię to, co myślę. Jak Mark Webber.

Chciałem swoją negatywną energię wyładować na uderzeniu pięścią w ścianę. Zły pomysł. Ból był niemiłosierny. Trzymając się za obolałą dłoń wróciłem do hotelu. Pusciłem sobie muzykę z mocnymi basami, by odciąć się od świata.

Godzina 19:20

Do: Mia

Dobry wieczór skarbie <3
Powiedz, masz już wyniki egzaminów? Chciałbym wiedzieć, czy moja kochana pilna uczennica zdała ^^.
Dzisiaj miałem dość... Ciężki dzień. Wolę nie opowiadać. Pamiętasz mnie rok temu, kiedy byłem podjarany występami w F1? Chyba tylko mistrzostwo może utrzymać mnie w przekonaniu, że Formuła 1 to sport, który kocham.
Trzymaj za mnie kciuki i oglądaj mnie kiedy tylko możesz <3

Kocham Cię.
Michael.

Coś mnie tknęło, by napisać do Mii. O dziwo odpisała w błyskawicznym tempie, bo po ledwie dziesięciu minutach.

Od: Mia

Hej Michael <3
Wyniki będę miała w niedzielę wieczorem. Być może będziemy mieli dwa powody do świętowania.
Biedny, wciąż współczuję tego, że Kevin nie zostaje. Jakoś to będzie, wierz mi.
Tymczasem zdobądź to mistrzostwo dla mnie i pokaż swoją siłę. Będę Cię wspierać jak tylko będę mogła.

Dobrej nocki <3
Mia

P.S. Pozdrów Kevina ^^.

Uśmiechnąłem się czytając jej maila. Wiedziałem, że ze mną jest.

Dominacja nade WszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz