Wyjęłam telefon i słuchawki po czym włączyłam ulubioną piosenke (nie lokuje bo mi za to nie płacą lel~aut xD)
-panno Lily, więc jaka jest odpowiedź?-usłyszałam piszczek pizdocielki, która właśnie wyrwała mi słuchawki z uszu.
-ej te słuchawki są droższe od twojego życia, wiec szanuj co nie twoje!
-słucham, jaka jest odpowiedź na moje pytanie?
-nie wiem w dupci to mam-powiedziałam i usłyszałam dzwonek-a teraz prosze przejść, mam ważniejsze rzeczy do roboty niż pouczanie pani-dokończyłam i wyszłam z klasy kierując sie do wyjścia, głodna jestem a jedzenie to podstawa.
*
Siedziałam właśnie w maku i czekalam na moje zamówienie kiedy mój telefon zaczął wibrować.
Nieznany: gdzie jesteś, Lily?
Ja: kimkolwiek jesteś, spierdalaj jak najdalej :)
Nieznany: widze Cie, kochanie.
Zaczęłam rozglądać sie po całym pomieszczeniu ale nie widziałam żadnego znanego mi ryja.
Nieznany: i tak mnie nie zauwarzysz :*
Nie czekając na nic poprostu wyszłam.
Nie, nie boje sie ale chce mieć spokój.
Nieznany: gdzie tak pędzisz?
Ja: jak najdalej ;)
Weszłam do domu dokładnie zamykając drzwi na wszystkie zamki plus włączyłam alarm, bezpieczeństwa nigdy za wiele nie? Zwłaszcza, że o tej porze to jestem sama w domu.
Zamówiłam pizze na którą uwaga....czekałam dwie godziny.
Poszłam do drzwi kiedy usłyszalam dzwonek, tak! Moje jadło! Ja tu umieram z głodu ludzie!
-26,50 sie nalerzy-powiedział sprzedawca kiedy tylko otworzyłam drzwi.
Wzięłam pizze i powiedziałam:
-czekałam dłużej niż godzine...więc pizza darmo, elo-powiedziałam i zamknęłam drzwi, po co mam płacić skoro nie musze?
Logiczne przecież.
Nieznany: smacznego :))
Ja: możesz sie ode mnie odpierdolić?
Nieznany: no...nie.
Ja: kim jesteś?
Nieznany: twoim przyszłym mężem i ojcem naszych dzieci :))
Ja: ej ej nie zapędzaj sie kolego. A teraz to ten, wyjdź z wiado bo chce zjeśc w spokoju.
Nieznajomy: i tak nie przestaniesz o mnie myśleć, wiedząc że Cie widze, skarbie B)
Czy ja musialam urodzić się aż tak zajebista, żeby trzeba było mnie obserwować?
Jwjxnzjwmdxkkamwjxmakamdkxam....tyle na ten temat.
CZYTASZ
What Do You Mean? J.B._L.C.
FanfictionLily to typowa buntowniczka. Niewinnie zakochuje się w swoim stalkerze, Justinie, który perfidnie wykorzystuje ją. Co będzie dalej? Dowiedz się czytając książkę zapraszam! ;) @crybizzlebaby robiła okladke dzięki ♥ Ig-mymanialife 539miejsce w ff->03...
