(ten rozdział chyba jest smutny)
***JUSTIN***
Człowiek mi obcy - Ale za co?
Ja- Za to co zrobiłam,ale nie dałam rady już
Człowiek mi obcy - Co zrobiłaś?Nie umiem biec i pisać
Ja- Zobaczysz
Człowiek mi obcy - Chyba nie chcesz skoczyć z dachu czy coś?
Ja-Nie nie chce,ale to też w chodzi w rachubę
Człowiek mi obcy -Jaką rachubę?
Ja-Tego co chce zrobić
Człowiek mi obcy -Gdzie jesteś?
Ja-Za szkołą
Biegłem szybko jak tylko mogłem i próbowałem znaleźć Jade,ale to nie takie łatwe.Byłem nawet dobrze przebrany moich tatuaży nie było widać.Tatuaż z karku znikł dzięki podkładowi, a na głowie .Może i to nie genialne przebranie,ale zawsze coś
Kiedy byłem na miejscu zobaczyłem Jade,siedzącą na chodziku i płaczącą . Podcięła sobie żyłe,ale dlaczego?To wszystko przeze mnie!
-Jade co się stało?-zapytałem
-Justin-dziewczyna wstała i wtuliła się w mój tors-Nie mogłam już tego tam wytrzymać
-Co się stało?-zapytałem po raz kolejny
-Nic-powiedziała i schowała ręce w kieszeni
-Jade pokarz ręce
-Po co?-zapytała a jej twarz zrobiła się blada
-Po prostu daj je -po moich słowach dała mi ręce,a ja podciągnąłem jej rękawy i zobaczyłem-Kiedy to zrobiłaś?
-Nie istotne po prostu powiedz,że jestem głupia bo to robię i powinnam się leczyć-z jej oczu zaczęły lecieć łzy
-To nie jest głupie nie będę Cie za to wyzywał czy coś,ale błagam nie rób tego jeżeli to przeze mnie to odejdę i wrócę do mojego dawnego życia
Nie mogłem w to uwierzyć,że dziewczyna którą kocham robi tak straszne rzeczy.Zastanawia mnie co jest powodem przez który się tnie.Jeżeli to ja zniknę z jej życia i zakaże puszczania moich piosenek w radiu tych co napisałem dla niej
-To nie przez ciebie to przez moje życie,przez to ,że żyje-powiedziała
-Nie mów tak-przyłożyłem usta do jej ręki i zacząłem składać pocałunki koło kresek-Pomogę Ci we wszystkim co będzie potrzebne,ale nigdy nie rób tego i oddaj mi to czym to zrobiłaś
-Justin nie mogę obiecać
-Nawet nie musisz,ale oddaj mi to-wtedy jej oczy spotkały się z moimi i miałem dziwne uczucie w sercu,ale nie mam pojęcia co to
CZYTASZ
Nieznany/J.B
FanfictionNieznany-Scoot gdzie ty do cholery jesteś? Ja-???? Ja-Po pierwsze znamy się?Po drugie kto to Scoot? Nieznany-Bardzo śmieszne!Chodź tu bo zaraz ci przywalę Ja-Koleś weź się odwal... #6 miejsce w fanfiction 11.03.17