40-*2*

2K 64 3
                                    

*w kościele*

-Ja Jade Thirlwall biorę  ciebie Justinie Bieberze za męża i przyrzekam Ci miłość ,wierność,lojalność i ,że nie opuszczę Cię ,aż do mojej śmierci -powiedziałam do Justina i włożyłam mu na palec obrączkę 

-Ja Justin Bieber biorę ciebie Jade Thirlwall za żonę i przyrzekam Ci miłość,wierność,lojalność i,że nie opuszczę Cię ,aż do mojej śmierci -Justin jak to mówił patrzył mi się w oczy po czym na moim palcu znalazła się obrączka 

-Możesz pocałować pannę młodą-powiedział ksiądz,a Justin mnie pocałował a cały kościół klaskał -Mam zaszczyt jako pierwszy zapowiedzieć parę młodą panie i panowie Jade i Justin Bieber

-Nie było chyba ,aż tak źle co nie?-zapytał mnie szptem  mój mąż

-Nie

Jak wyszliśmy zostaliśmy obrzuceni ryżem i drobnymi monetami.U mnie zawsze tak jest w zwyczaju,że para młoda i dzieci zbierają groszówki .

-Chyba mam coś we włosach-powiedziałam

-Pokaż-powiedział mój partner -No masz pełno ryżu i masz tu kasę 

--Weź to 

-Moment-rzekł-Jacob chodź tu 

-Nasz kochany synek-powiedziałam i pocałowałam go w czoło 

-Na zawsze razem

-Na zawsze razem



*******************

A więc koniec części drugiej .

Dziękuje za wszystko.

Trzecia część będzie tutaj a co tam,że tu jest dużo rozdziałów będzie dziwnie jak zacznę pisać kolejną część osobno.Pierwszy rozdział do nowej części pojawi się niedługo 

Kocham was<3

Madzia :*

Nieznany/J.BOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz