***JADE***
Justin <3-Mój tato chce przyjechać po Jacoba
Ja- Po co?
Justin <3-Chce z nim spędzić czas
Ja- To może tutaj u mnie w domu
Justin <3-Jade on chce sam się nim zająć
Ja- Justin nie
Justin <3-Proszę
Ja- Nie
Justin <3-Co mam zrobić abyś się zgodziła?
Ja- Nie wiem
Justin <3-Zgódź się
Ja-Nie
Justin <3-On chce tylko go wziąć na godzinę czy dwie
Ja-Nie zgadzam się
Justin <3-Jestem jego ojcem więc też mam prawo o nim decydować
Ja- Nie nie masz
Justin <3-Mam
Ja- Nie.Nie jesteś wpisany w papierach jako ojciec ,a poza tym jak go weźmiesz bez mojej zgody mam prawo zadzwonić na policję,że go porawałeś
Justin <3-Dlaczego jesteś taka?
Ja-Nie mam pojęcia,ale mam pojęcie,że ty i tak nie masz w Polsce praw do Jacoba
Justin <3-A dlaczego niby?
Ja-Nie masz obywatelstwa Polskiego ,a poza tym jest tak aby jak któreś z rodziców nie pochodząc z tond to automatycznie ta druga ma prawo aby decydować o dziecku*
Justin <3-Co się z tobą dzieje ?
Ja- Hmm niech się zastanowię bo może jestem nikim ważnym w twoim życiu
Justin <3-Jesteś dla mnie ważna ,jesteś moją narzeczoną
Ja- A może po prostu chcesz zgrywać tatuśka 2016?
Justin <3-Nie
Ja-Wiem,że kłamiesz ,że kłamiesz mi w oczy
Justin <3-Z czym kłamię?
Ja-To,że nic Cie nie łączy z Kylie
Justin <3-Nic mnie z nią nie łączy
Ja- To dlaczego mnie unikasz?Dlaczego jak ktoś dzwoni wychodzisz?
Ja-Słucham
**************
*Yyy nie wiem czy takie coś istnieje
CZYTASZ
Nieznany/J.B
FanfictionNieznany-Scoot gdzie ty do cholery jesteś? Ja-???? Ja-Po pierwsze znamy się?Po drugie kto to Scoot? Nieznany-Bardzo śmieszne!Chodź tu bo zaraz ci przywalę Ja-Koleś weź się odwal... #6 miejsce w fanfiction 11.03.17