Więc jak wiecie, powiedziałam, że zrobię kju end ej na 10K i sądziłam, że zdążę wstawić jeszcze ( dwudziesty piąty?) kolejny rozdział zanim tak się stanie, ale nie! Dziękuję, to jest niesamowite! Dziękuję i tym co czekali na każdy kolejny rozdział, i tym co przeczytali wszystko naraz! Wszystkim! Poza q&a akurat zostałam nominowana do 15 faktów, więc dam kolejne 15 o sobie w ramie odpowiedzi na jedno z pytań 😂❤️ Zrobiłam te pytania w formie... wywiadu? Czegoś takiego. Także; "...chociaż mam jedno pytanko do Dannego: jak on się czuje gdy Ray się z nim "bawi"?" Dan: *zakłopotany śmiech* Cóż, nienawidzę, jak Re jest brutalny- a czasem jest. Jeśli chodzi o te kajdanki... nawet mi się podobało, ale z drugiej strony, czułem się jak męska dziwka. *piorunuje Raya wzrokiem* Niby wiem, że Ray mnie kocha, ale czasem mam wrażenie, że jest ze mną dla seksu, jakbym był jego własnością. Ray: Kruszek, przecież wiesz jak mi na tobie zależy... kocham cię-najbardziej na świecie, ale to, że użyczasz mi dupki, jeszcze to wzmacnia. D: *wali Raya po ramieniu, ale śmiejąc się.* "Więc chciałabym wiedzieć kurwa jakim cudem Dan który ma prawie 17 lat jest w taki sposób pieprzony przez Raya?! No kurwa takiego pieprzenia nie miał nawet bóg seksu. ... Tylko czemu mu się dupa nie rozerwała?" ( Czy ktoś zada kiedyś jakieś normalne pytanie nie dotyczące ruchania Raya i Dana?! 😂💞 ) R: Kurwa jakim cudem? No wiesz wkładam... D: RAY! R: No już, spokojnie. Ogólnie, to ja jestem bogiem seksu ( tylko nikomu nie mów! ), więc co tu dużo mowić. Nie uważam żeby wiek robił tu jakąś różnicę, choć może się pospieszyłeś, młody. D: Ja się pospieszyłem?! *śmiech* PROBLEM W TYM, ŻE WŁAŚNIE MI SIĘ DUPA ROZERWAŁA! Już jakiś czas temu. "Czy zeswatasz Gabriela i kogoś tam? I czy ta dziewczyna może nazywać się Susan? ( To do Ray'a )" R: Chyba ciężko będzie znaleźć jakąś Susan, która odpowiadałaby wymaganiom Gabiego, ale się postaram. Gabriel: Nie potrzebuję swatki! R: Stary, siedemnastka na karku, a ty nadal sam. Czas coś z tym zrobić! G: *wzdycha zrezygnowany* "Opisz miłość do Ray'a ( Do Daniela )" ( mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam które do kogo 😂😆 ) D: Myślę, że Szekspir zrobił to idealnie; "Dziwny miłości traf się na mnie iści, że muszę kochać przedmiot nienawiści". *śmiech* Autentycznie. Czasem mam ochotę go udusić, albo potorturować jakimś ciekawym przyrządem z kolekcji Ludwika XIV. I NIE KOMENTUJ TEGO RAY. TO NIE TORTURY, O KTÓRYCH MYŚLISZ. Jednak momentami jak na niego patrzę, lub robimy coś razem, mam ochotę wtulić się w niego i nigdy nie puścić. Zostać tak do śmierci. O... tak. Do końca świata. Nie wiem co bym zrobił gdyby nie on. Może już by mnie tu nie było. Jeśli nie zabiłbym się sam... pewnie zrobiłby to mój ojciec... Kocham cię, Ray. *Ray uśmiecha się zauroczony i całuje czule blondyna* "Ukrywacie coś jeszcze?" Oliver: Zgaduję, że jeśli tak, to mamy teraz to wyjawić? Mam dużo sekretów. Gdybym teraz wszystko powiedział, nie byłby nimi już, prawda? D: Daj spokój. Niech każdy powie jedną rzecz. Ja zacznę; wiem, że to może dziwnie brzmi, ale jestem Żydem. Nie chwalę się swoją wiarą na lewo i prawo, może dlatego praktycznie nikt o tym nie wie. *wszyscy posyłają mu spojrzenia pt. whattafuck* R: To ciekawe, Bae. Ja... jestem jak otwarta księga, nic nie ukrywam. D: A, czyli ten tatuaż... R: Ooo nie... dobra, no. Muszę? D: Tak. R: Mam na ramieniu wytatuowanego Simbę z Króla Lwa. Zrobiłem go na haju, nawet nie pamiętam dlaczego akurat ten cholerny lew! Może dlatego, że zawsze lubiłem tę bajkę w dzieciństwie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
