Crystal żyje spokojnym życiem wraz z trójką jej rodzeństwa. Z pozoru spokojne życie przewraca się do góry nogami gdy zakochuje się w bracie? Czy jej życie może jeszcze bardziej skomplikować pojawienie się Shawn'a ? Co stanie się pomiędzy nimi? Co ic...
Przepraszam z góry. Kurde coś się zjebało i inaczej mi poustawiało rozdziły... Przeczytajcie ten rozdział i nastęny...
JOSH'S POV
MOJE SERCE KRWAWI. ONA GO POCAŁOWAŁA! Jestem jednocześnie wkurwiony, smutny, a przede wszystkim zawiedziony. Czyli jednak będzie z nim mieszkać. Mam ochotę przywaliś Alter'owi, ale wtedy cały plan na marne... To będzie trudne. Cholernie trudne...
CRYSTAL'S POV
Tydzień później...
Najgorszy tydzień w moim całym życiu.
1.Przeprowadziłam się do Shawn'a
Dom sam w sobie jest cudowny. Piękny podjazd i lokalizacja blisko morza, basen w piwnicy, wielkie łoża...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pomimo tych wygód tak cholernie brakuje mi domu i chłopaków... a propo chłopaków...
2.O WSZYSTKIM DOWIEDZIELI SIĘ CHŁOPCY!
TAK. Powiedziałam im. Mike powidział, że bardzo się cieszy i wierzy, że to dziecko Josh'a. A Dave? Powiedział, że jestem nieodpowiedzialna i się do mnie nie odzywa. Dave jest przekonany, że to dziecko Alter'a. Ja z resztą niestety też. To wszystko jest ponad moje siły. Nie to, że nie będę kochać dziecka... oczywiście że będę. Jedyne co to nie kocham Shawn'a. Chyba...
3.Nie chodzę do szkoły. Mam ją w domu.
Ta wszyscy by się cieszyli, że nie chodzą do szkoły, ale pomyślmy. Gdyby nie szkoła nie znalibyśmy nawet połowy znajomych. Omijałyby nas same najlepsze chwile w klasie... Ale w moim wypadku to dobrze... Nikt nie wie o mojej ciąży w szkole. I niech tak zostanie... Narazie...
4. Widziałam Josh'a w tym tygodniu 2 razy przez jakieś 4 godziny.
Co jest? Otóż wyobrażałam sobie pewien aspekt planu inaczej. Że będe się codziennie widzieć z Josh'em kiedy chcę i gdzie chcę... NIE. Shawn sprawdza wszystko. WSZYSTKO. Jak tylko wychodzę pyta gdzie idę, z kim, po co? Kiedy wrócę... Jak już wychodzę z domu to z ochroniarzami. Wyobraźacie to sobie? Czuję się conajmniej jak prezydent. Ochrona chodzi za mną wszędzie. WSZĘDZIE. Nawet do damskiej toalety w galerii. To jest za dużo... O wiele...