#10

2K 143 106
                                    

Długo się naczekaliście? xD chyba tak. Większość głosów było na perspektywę Jeongguka wobec tego proszę ^.^
~~~~~~~~~~~

Perspektywa Jeongguka

Obudziłem się około 11 rano. Niestety, Jimina już nie było. "Pewnie wrócił do domu."- pomyślałem.
Wstałem z łóżka i wyszedłem na korytarz, zacząłem iść w stronę łazienki, jednak do niej nie doszedłem (a/n tu wstawcie sb lennego) ponieważ upadłem na ziemię.

-Kookie, chodź się ze mną pobawić.- usłyszałem głos osoby która na mnie siedziała.

-Ugh, Taehyung złaź ze mnie!- krzyknąłem.

-Ale pobawisz?- zapytał kompletnie mnie ignorując.

-Pobawię, pobawię. Tylko...weź ze mnie zejdź bo ciężki jesteś.- jak powiedziałem tak zrobił.-Dzięki.- powiedziałem odwracając się do niego.-Czekaj tutaj a ja tylko pójdę jeszcze do toalety, okej?- zapytałem.

-Okej.- odpowiedział z kwadratowym uśmiechem.

Poszedłem do toalety. Kiedy załatwiłem swoje potrzeby, umyłem ręce a następnie wyszedłem z toalety i skierowałem się w stronę czekają- zaraz, ROZMAWIAJĄCEGO z innym chłopakiem
Taehyunga. Podszedłem niepewnie do chłopaka i stałem tak przez jakieś pięć minut dopóki Taehyung wkońcu mnie zauważył.

-O, wróciłeś.- powiedział patrząc w moją stronę.

-Tak.- odpowiedziałem a następnie skierowałem wzrok na nieznajomego. Taehyung dopiero po chwili się zorientował.

-Ach tak. Proszę, poznaj Jeongguka.- wskazał na mnie.-A ty Jeongguk, poznaj proszę Hoseoka.- wskazał na chłopaka.

-Jung Hoseok, miło mi.- uśmiechnął się i podał dłoń.

-Jeon Jeongguk, mi również miło.- ja także podałem dłoń oraz odwzajemniłem gest.

-No więc, skoro już się znacie to idziemy.- powiedział łapiąc nas za ręce i zaczął iść ciągnąc w tylko jemu znaną stronę.

-Gdzie my idziemy?- zapytał Hobi.

-Idziemy się pobawić.- odpowiedział Taehyung.

-No dobrze, ale gdzie?- zapytał ponownie i popatrzył na mnie.

Ja w odpowiedzi tylko pokręciłem mu głową na to że nie wiem. Kiedy doszliśmy do miejsca Tae stwierdził że chce pobawić się w ganianego.

~~Kilka godzin później~~

Wracaliśmy do pokoi. Na początku mieliśmy pożegnać się z Hobim bo on musiał jeszcze gdzieś iść. Jednak coś nie wyszło ponieważ kiedy J-Hope "tak kazał na siebie mówić", pocałował Tae w policzek a ten zemdlał.

-Spokojnie, mam go. Zemdlał już tak drugi raz. Nic mu nie będzie.- zapewnił mnie więc mu uwierzyłem. Pożegnałem się z nim i poszedłem do swojego pokoju. Położyłem się na łóżku i siedziałem tak dopóki nie przyszła pielęgniarka podając mi znienawidzone leki (a/n też nie nienawidzę połykać leków :/ znam ten ból Kookie). Pielęgniarka wyszła a po kilku minutach wszedł nie kto inny jak Park Jimin.

-No hej, Ciasteczko.- usłyszałem.

-Ciasteczko?- zapytałem czując jak na moje policzki wkradają się rumieńce.

-Tak, bo jesteś słodki jak ciasteczka.- powiedział. W jego wypowiedzi dałem radę wyczuć nutkę entuzjazmu.

Po tym zdaniu zasłoniłem twarz dłońmi ponieważ, byłem zbyt zażenowany.

-Kookiś, nie zakrywaj twarzy.- usłyszałem od boku.

-To twoja wina że ją zakrywam...- "powiedzieć to czy nie? Dobra, powiem to"-...zawstydzasz mnie.- powiedziałem.

Chwilę później poczułem jak Jimin łapie moje ręce i odciąga je od mojej twarzy.

-Nie masz się czego wstydzić.- powiedział.

Popatrzyłem się w oczy Jimina a on zaczął się przybliżać. Bliżej, bliżej i bliżej aż...poczułem jego usta na swoich.(tak bardzo się tu myliłaś Lastajemnic17) Ja patrzyłem się w jego oczy a on w moje. Nie chciałem przerywać tej pięknej chwili. Splotłem dłonie wokół jego szyi a on złapał mnie za biodra i przyciągnął bliżej. Czułem że zaczyna narastać mój problem ale nie chciałem żeby Jimin to widział więc przerwałem pocałunek. Chim spojrzał na mnie niezrozumiale. Kiedy zauważył mój problem uśmiechnął się w moją stronę a ja zażenowany bardziej sytuacją, wstałem z łóżka i chciałem uciec ale coś się nie udało bo w kołdrę zapłatała mi się noga i wyjebałem się (a/n Przyznać się, kto tak miał? Bo ja wiele razy) przed Jiminem "No kurwa świetnie" pomyślałem. Wstałem i uciekłem do łazienki.

~~~~~~~~~~
I tu zakończę. Kto tęsknił? Pewnie nikt :(

Property of... ||Jikook ~+18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz