#12

1.7K 128 96
                                        

Myślę że zjebałam po całości xD
~~~~~~~~~~~~

Perspektywa Jimina

-Żegnaj, Jeongguk.- powiedziałem i wyszedłem. Wziąłem do ręki telefon i wykręciłem numer do najbliższej dla mnie osoby oraz człowieka który dal mi życie.

-Słucham?- usłyszałem po drugiej stronie.

-Tato.- powiedziałem.

-Synu! I jak, zdecydowałeś się już?- zapytał mnie ojciec.

-Tak. Pojadę do USA.- odpowiedziałem.

Dwa dni wcześniej~

-Jimin, chciałbym żebyś poprowadził firmę w USA.- powiedział ojciec.

-Oszalałeś?!- krzyknąłem. -Przecież już tutaj prowadzę firmę!- odpowiedziałem zgodnie z prawdą.

-Spokojnie, znajdę kogoś na czas kiedy cię nie będzie.- odpowiedział.

-Nie, nie zgadzam się.- powiedziałem i zacząłem kierować się w stronę wyjścia.

-Zadzwoń jeśli się rozmyślisz!- usłyszałem jeszcze zanim wyszedłem.

Teraz~

-To świetnie!- powiedział mój tata przy okazji raniąc mi ucho. -Zarezerwuje ci lot na jutro.- dopowiedział.

-Ale...mam warunek.- powiedziałem.

-Słucham synu.- powiedział.

-Na moim miejscu podczas mojej nieobecności ma być Min Yoongi. Tylko on, tylko jemu ufam w tej sprawie.- powiedziałem i się rozłączyłem.

Dwa dni później~

-Panie Park tu dokumenty o które pan prosił.- powiedział chłopak o blond włosach.

-Dziękuję, możesz iść.- stwierdziłem.

Usłyszałem powiadomienie z telefonu więc wziąłem go do ręki i przeczytałem wiadomość.

Od Nieznany:

Czyli uciekłeś? Mogłem się tego po tobie spodziewać.

Do Nieznany:

Zostaw mnie w spokoju!

Rzuciłem telefonem na biurko. Znowu usłyszałem powiadomienie. Wziąłem telefon i przeczytałem.

Od Kookiś:

Hyung, dlaczego wczoraj nie przyszedłeś? Daj mi szansę to wszystko wyjaśnić.

Do Kookiś:

Jeongguk, już do ciebie nie przyjdę. Niskie pisz do mnie, nie kontaktuj się ze mną. Zapomnij że wogóle mnie znasz.

Połączenie przychodzące od Kookiś.

-Jungkook- ktoś mi przerwał.

-Czyli to znaczy że on już cię nie interesuje? Czyli mogę go sobie wziąć? Będzie się idealnie nadawać na moją prywatną dziwkę.- powiedział śmiejąc się.

-Zostaw Jeongguka w spokoju!- krzyknąłem przez telefon.

-Oho, czyli że jednak ci na nim zależy.- odpowiedział.

-Przecież nic ci nie zrobił! Nie masz powodu by go ranić.Zostaw go w spokoju.- prosiłem.

-Ależ zrobił, to że się w tobie zakochał jest wystarczającym powodem.- powiedział a ja oniemałem.

Jungkook się we mnie...zakochał?

-Żebyś- przerwano mu.

-Jimin!- Jungkook-Nie słuchaj go! On chce cię- usłyszałem kopnięcie a potem krzyk młodego.

-Zamknij mordę gówniarzu!- usłyszałem krzyczącego chłopaka.-Jeśli chcesz go odzyskać musisz tu wrócić i mnie znaleźć.- powiedział i zanim się rozłączył usłyszał jeszcze Kookiego mówiącego "Nie wracaj".

~~~~~~~~~~~
I tym oto sposobem kończymy ten rozdział.

Jak myślicie? Czy Jeongguk da radę i czy Jimin zamierza wrócić do Korei by uratować chłopaka?

Komentujcie co o tym sądzicie bo wasza opinia bardzo by mi pomogła. ^.^ mówiłam że dzisiaj będzie następny xD


Property of... ||Jikook ~+18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz