Property of... ||Jikook ~+18

#34

~ Dom ~

Jeongguk usiadł okrakiem na kolanach starszego.

- Dałeś mu się pocałować.- wydukał obrażony.

- Zaskoczył mnie.- odpowiedział, obejmując młodszego rękoma.- No nie obrażaj się skarbie.- mruknął Jimin.

- Dwa razy...- szepnął Jeongguk.- I jak mam nie być zły?- zapytał.

- No przyznaję że mnie zaskoczył.- odparł.- Ale dobrze całował.- dodał.

Jeonggukowi chyba nie spodobało się to co powiedział starszy.- Świnia!- krzyknął.- I pomyśleć że się o ciebie martwiłem!- wyrwał się z objęć Jimina i wstał z jego kolan.- Śpisz dzisiaj na kanapie!- już miał odejść, ale Jimin zdążył złapać młodszego za dłoń i spowrotem posadził go sobie na kolanach.

- Puść mnie!- krzyknął.- Głupek! De- jego wypowiedź została przerwana przez usta starszego.

- Ale nikt nie całuje tak jak ty.- powiedział, kiedy odsunął się trochę od młodszego.

- Głupi Jimin.- mruknął, wtulając się w niego.

- Ja też cię kocham Jeonggukie.- szepnął starszy.

- Głupek.- mruknął i spojrzał mu w oczy, a następnie sam pocałował Jimina.- Debil...idiota.- szeptał pomiędzy pocałunkami.- Nienawidzę cię.- mruknął.

- Też cię kocham skarbie.- szepnął starszy.

~~~~~~~~~~~~
Jest! Cieszycie się? Myślę że jeszcze kilka rozdziałów i koniec. Miło byłoby zobaczyć komentarze na temat co o tym sądzicie. Przyda mi się wasza opinia oraz dziękuję tym którzy to czytają :D w następnych rozdziałach postaram się bardziej ;*