Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rekacja BTS, mieszkanie razem.

Od dziś będzie nowa era.... mieszkanie razem!

                                    Suga
Chodzicie ze sobą już 9 miesięcy, naprawdę się z sobą zżyliście. Przebywacie w swoim towarzystwie dzień i noc, jak tylko możecie. Dziś Yoongi powiedział, że chce odbyć z tobą tą bardziej z poważniejszych rozmów. Trochę się obawiałaś, może chcę z tobą zerwać, albo ma jakaś chorobę. Kiedy Yoongi przyszedł do ciebie zamieniłaś się w słuch.
-Jestem!- krzyknął ściągając buty.
-Czekam na kanapie! Zrobiłam ci twoją ulubioną herbatę!- odpowiedziałaś chłopakowi.
Cukier usiadł na kanapie i popatrzył ci się prosto w oczy.
-To mów, to co chcesz mi powiedzieć- uśmiechnęłaś się smutkiem.
-Uhhh....- zrobił wielki wdech- Zamieszkajmy razem! Znalazłem nam już nawet wspaniałe mieszkanie, blisko mojej wytwórni i twojej szkoły. To naprawdę ładne miejsce!- uśmiechnął się do ciebie z nadzieją.
Ty odpędziłaś od siebie wszystkie smutki i odpowiedziałaś mu.
-Oczywiście, że się zgadzam!- przytuliłaś Yoongiego z całej siły a on to odwzajemnił

                                    Jimin
Chodzicie z sobą już dobre 10 miesięcy, jesteście przesłodką parą. Czasami nawet to wkurza innych ale wy się tym nie przejmujecie. Lubicie swoje towarzystwo i to wam wystarczy. Jednak od dłuższego czasu Jimin dziwnie się zachowuje nie ma dla ciebie czasu i ciągle gdzieś wychodzi, nawet wtedy kiedy to nie praca.
Dziś wieczorem miał czas dla ciebie, nie spędzicie go w domu. Chim zapakował cię do auta i ruszył w nieznanym ci kierunku.
-Chim Chim gdzie jedziemy~~~- twój słodki głos chciał to z niego wyciągnąć.
-Nie-Powiem~~~-wystawił ci język.
Więc pozostało ci czekać.
Jak się zatrzymaliście zauważyłaś apartamenty, w których już dawno chciałaś mieszkać. Nagle chłopak zakrył ci oczy opaską i zabrał w nieznanym kierunku.
Odkrył ci oczy, obraz który ci się ukazał był piękny. Trzy pokoje w tym dwie łazienki i duża kuchnia z salonem. Wymarzony dom.
-Jimin co to ma znaczyć?- miałaś łzy w oczach.
-To NASZ nowy dom-przytulił cię od tyłu i pocałował czubek głowy. -Jutro się wprowadzamy!- jeszcze bardziej uszczelnił uścisk.
-Nie wierzę...-popłakałaś się ze szczęścia i pocałowałaś Parka.