RM
Chłopak od rana świrował, tak bardzo się starał niczego nie zepsuć, chodził ostrożnie, i uważał na wszytko co mówił. Bardzo dziwna sprawa... jeszcze go takiego nie spotkałaś, to chyba drugi raz. Może i nawet pierwszy... Nawet ciebie unikał w waszym własnym domu. Było ci dziwnie z takimi zachowaniem chłopaka... jeszcze się tak nie zachowywał.
-Hej co jest.- w końcu się odezwałaś do niego.
-Nie... nie nic.- powiedział zakłopotany.
Ty jeszcze bardziej się zdziwiłaś... zawsze mówił ci co mu leży na sercu.
-No powiedz...- zrobiłaś słodkie oczka.
-Nooo..... no ale zamknij oczy.- powiedział po czym oddalił się.
Ty zamknęłaś oczy i czekałaś na rozwój wydarzeń. Jak tylko usłyszałaś tupotanie stóp wiedziałaś, że już wrócił.
-Otwórz oczy.- powiedział klękając przed tobą z pierścionkiem.
Ty nie wiedziałaś co powiedzieć.
-Wyjdziesz za mnie? Wiem, że jestem strasznym niezdarą ale bardzo bardzo cię kocham...- powiedział uśmiechnięty.
-Ja ciebie też! Wyjadę za ciebie!- powiedziałaś po czym przytuliłaś się do chłopaka.
J-Hope
Jak tyko wstałaś miałaś podane śniadanie do łóżka. Zdziwiłaś się taką działalnością chłopaka, nigdy ci jeszcze tak nie zrobił. Jak tylko zjedliście śniadanie poszłaś się ogarnąć.
Po tym jak zeszłaś na dół chłopak odrazu porwał cię do samochodu. Ty nawet nie miałaś prawa sprzeciwu. Jechaliście tylko w znanym kierunku Hobiego. Droga była dość długa, ale przyjemnie ją spędziliście.
Jak byliście na miejscu zauważyłaś pięknie ozdobiony stolik i róże... pełno róż. Byłaś zachwycona. Chłopak poprowadził was do tego właśnie pięknego stolika obok jeziorka na łonie natury. Zjedliście sobie kolacje gdy nagle zaczęła grać muzyka. On w rytm muzyki zaczął się do ciebie zbliżać i uklęknął z małym pudełeczkiem.
-Czy będziesz tak wspaniało myślna i wyjedziesz za mnie? Naprawdę cię bardzo kocham!- powiedział uradowany.
-Taaak!- powiedziałaś rzucając się na chłopaka.
Jin
Jak ty byłaś w pracy chłopak nie ociągał się z robotą. Dziś chciał cię się oświadczyć i to nie byle jak! Najpierw udekorował całe mieszkanie w czerwień i róże, świece też kupił przecież on by nie zapomniał. Tak to idealny mężczyzna. Po udekorowaniu mieszkania zajął się kolacją... ma być smaczna i z miłością. Postawił na [Twoje ulubione danie] i zaczął to gotować.
Jak tylko wróciłaś do domu nie wierzyłaś własnym oczą... czyżbyś zapomniała o jakieś rocznicy? Już się strachłaś. Ale nie, Jin zapanował nad sytuacją i zaprowadził cię do już uszykowanego stołu. Tam zjedliście kolacje śmiejąc się przy tym i rozmawiając. Bardzo ci się to podobało.
-Słuchaj [T.I]... bo jest taka sprawa...- powiedział podchodząc do ciebie i klęczał na jednym kolanie z pierścionkiem. -Mogę być tym jedynym w twoim życiu?- uśmiechnął się serdecznie.
-Już nim byłeś.- powiedziałaś całując chłopaka.
———————————————————————Tak z innej beczki to wiecie chcę sobie z wami pogadać....
Ostatnio moje reakcje wydają mi się złe i nudne...? Może wam też? Proszę mówicie kiedy coś robię nie tak iwgl. To jedna sprawa... druga....
Zawieszam „Game OVER" a piszę coś zupełnie innego i nowego.... będziecie zainteresowani? Jeśli tak to coś napiszcie!
Zapraszam też do RP ze mną... takie nudy są......Jeszcze raz chcę wam podziękować! Miłej nocy!
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
CZYTASZ
Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
RandomJaki tytuł taka powieść xd Będą gify zdjęcia i memy I oczywiście fajne teksty ???