Ostrzeżenie.... Jestem chora i to może być rozdział który zepsuje wam psychikę!
Do wszystkich
Od miesiąca twoja przyjaciółka próbuje cię wyciągnąć do klubu, ty niestety jesteś przeciw, bo zawsze potem robisz takie odpierdóły, że całe miasto zna potem twoje imię. Jednak zostałaś przekupiona tym, że kupi ci twoją ulubioną książkę z Polski i postawi ci pierwsze kolejki drinków. Zgodziłaś się wtedy pójść na tą imprezę, postanowiłaś sobie, że tylko 5 drinków i basta! Nie chciałaś wyjść na jakąś idiotkę ze względu na [I.B], niby nikt nie wie jeszcze, że chodzicie i mieszkacie razem. Wiedzą tylko przyjaciele wytwórnia i rodzina. Nikt poza tym. Jednak i tak postanowiłaś, że będziesz ostrożna. Teraz zostało ci powiedzieć o tym swojemu kochasiowi. Siedzieliście właśnie w salonie po kolacji, on oglądał jakiś serial a ty szykowałaś swoje przemówienie aby pościł cię sama z przyjaciółka do klubu.
Wasza konwersacja będzie już osobno.
Jesteś już gotowa do wyjścia i czekasz tylko na swoją przyjaciółkę, jak tylko się zjawiła odrazu się przywitaliście i zamówiłyście taxi.
Byłyście już w klubie, była godzina 21, godzina imprez w Seulu! Postanowiłyście aby najpierw potańczyć a potem dopiero pić. Była już godzina 22, tańczyłyście już od godziny przyszła pora na drinki... i się zaczęło. W godzinę wypiłyście 20 drinków. Miało być tylko 5... potem już było tylko gorzej. Jak was wywalili z klubu, chodziłyście po całym mieście, była godzina 2 w nocy. Krzyczałyście jakie to życie jest złe itd. A ludzie z bloków obrzucali was czym popadnie, żebyście przestały. Tobie się znudziło około 3 i zadzwoniłaś po taxi.
Byłaś pod domem. Stałaś pod drzwiami tak dobre 15 minut. Dlaczego, nikt nie wie. Kiedy weszłaś z trudem do domu. Tam już na ciebie czekał zatroskany i cały zmartwiony chłopak....Suga
Konwersacja:
-Mogę iść na imprezę z [I.P]? Będziemy w tym klubie co chodzę z tobą.- powiedziałaś ze słodkimi oczami.
-No ok ale masz być na 00:00! I ani minuty więcej.- powiedział stanowczo.
Nie znał twoich nawyków po pijaku dlatego cię puścił.
Reakcja:
-Nosz szkurwa mać! Miałaś być o 00:00 a jesteś nad ranem! Nigdy więcej cię samej nigdzie nie puszczę!-krzyczał na ciebie.
-Allllle kochaaaaaaaanied pszecies cię kossiam!- powiedziałaś taczając się po podłodze i bełkocząc.
Cukier nic tylko zrobił face palma, potem wziął na ręce przebrał w piżamkę i położył spać. (Ciebie)
-z kim ja żyje...-pomyślał przy czym uśmiechnął się łagodnie.Jimin
Konwersacja:
-Skarbie mogę iść na imprezę z przyjaciółką?-zrobiłaś słodką minę
-Po moim trupie z tą bicz! Nigdzie z nią nie idziesz!- oburzył się.
-Oj już przestań.... potem będzie nagroda...- zrobiłaś lenny face.
-Ehhh, ale jak się upijesz to cię zgwałcę.- zaśmiał się.
Reakcja:
-Ty tak na serio?- powiedział kiedy rozmawiałaś z lustrem.
-Patrz! Ta suka w naszym domu wygląda tak samo i mnie przedrzeźnia!- mówiłaś wciąż do lustra jak i do Jimina.
- Ile wypiłaś? Mówiłem coś przedtem....- miał dziwną minę...
-Hihihi.... duźooooo oooo tylllllle!- pokazałaś palcami po czym padłaś jak mucha.
Jimin podniósł cię i zaprowadził na rękach do sypialni, rozebrał cię do bielizny i przykrył kołdrą.
-Dziś tylko pomacam....- pomyślał głośno.
CZYTASZ
Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
De TodoJaki tytuł taka powieść xd Będą gify zdjęcia i memy I oczywiście fajne teksty ???