Suga
Dziś chłopak zaprosił cię na randkę. Od dawna nie byliście na randce takiej prawdziwej. Ty domyślała się o co może chodzić.... pewnie chciał powiedzieć ci, że będzie mieć trasę lub coś w tym stylu. W końcu jest idolem i musi tak być, normalny stan rzeczy.
Zebraliście się z domu około 13, po dobrym wypoczynku w łóżku. Najpierw poszliście do parku nad jeziora i wystawę obrazów, która się tam odbywała. Potem poszliście do restauracji, aby coś sobie zjeść. Ja zjedliście było późne popołudnie, postanowiliście iść na karaoke gdzie to chłopak nalegał.
Jak tam byliście odrazu poszliście do sali wyznaczonej dla was. Tam zaczęła grać ci nieznana piosenka i Yoongi zaczął rapować.... te słowa były dla ciebie. Po tym jakże wzruszającym występie uklęknął przed tobą z pudełeczkiem w ręce.
-[T.I] czy ty która pokochała takiego kogoś jak ja, zechce się ze mną zestarzeć i wychować nasze dzieciorki?- powiedział uśmiechnięty chłopak.
Ty bez zastanowienia się powiedziałaś....
-Tak!- i rzuciłaś się mu na szyję.
-Dziękuje... kocham cię.- powiedział Min dając ci na palec pierścionek.- Teraz jesteś tylko moja...- powiedział po czym złączył wasze usta w namiętny pocałunek.
Jimin
Rano jak wstałaś Kluska Chim poprosił cię o spacer w parku wieczorem, ty oczywiście się zgodziłaś, bez żadnych sprzeciwów. To ci się nawet podobało, podobało ci się to, że chłopak chce gdzieś z tobą wyjść. Rano nie działo się nic specjalnego, wstaliście, zjedliście śniadanie i ogarnęliście się... nic nadzwyczajnego. Potem jednak Jimin wyszedł na dłuższa chwilę i nie było go do samego wieczoru.
Kiedy już mieliście wychodzić chłopak pojawił się przed tobą i wyszliście uśmiechnięci. Kiedy tak spacerowaliście, obok was przechodziły pary ale tak jakoś dziwnie... najpierw była para małych dzieci, potem nastolatków, potem młodych dorosłych, potem już dorosłych, a na końcu seniorów... pomyślałaś wtedy o tym, że też byś tak chciała z Jiminem. Zatrzymaliście się przed jeziorkiem.
-Co jest?- spytałaś chłopaka.
On po chwili uklęknął na jedno kolano i wyciągając pudełko rzekł.
- Ja też chcę być tak jak te pary które przechodziły obok nas... chcę z tobą się zestarzeć i mieć dzieci... wyjdziesz za mnie?- powiedział szczerząc się.
Na chwilę zamarłaś, lecz powiedziałaś...
-Oczywiście!- pocałowałaś chłopaka a on włożył ci pierścionek na rękę.
Jungkook
Dziś przy śniadaniu twój chłopak zaprosił cię do restauracji. Bardzo się ucieszyłaś, ponieważ dawno nigdzie nie byliście razem. Zazwyczaj spędzaliście czas w domu lub gdzieś w parku, w restauracji dawno nie byliście. Chłopak wyszedł odrazu po obiedzie i nie było go aż do waszego wyjścia. Ty w tym czasie szykowałaś się do wyjścia z nim.
Jak tylko dobiła godzina waszego spotkania chłopak wszedł do domu i czekał, aż wyjdziesz z salonu. Jak tylko się wygramoliłaś udaliście się do samochodu i pojechaliście w stronę restauracji.
Było tam cudownie a atmosfera była naprawdę romantyczna. Instrumenty też ślicznie grały... cudownie. Jak byliście już przy stoliku zamówiliście jedzenie. Po zjedzeniu już przystawki i dania głównego nadszedł czas na deser... chłopak wtedy stał się podenerwowany.
Jedliście deser a tu nagle muzyka przestała grać a chłopak był przy twoim boku klękając na jedno kolano z pudełeczkiem.
-Czy uczynisz mnie najszczęśliwszym mężczyzna na ziemi i wyjdziesz za mnie?- powiedział cały rumiany.
-Tak... kocham cię!- powiedziałaś przytulając chłopaka.
V
Dziś chłopka był taki nieobecny przez prawie cały ranek. Ani nic nie zjadł, ani nic nie pooglądał w telewizji... nic. Trochę cię to zmartwiło i nie wiedziałaś co masz robić. W końcu kiedy chciałaś z nim pogadać nawet nie zastałaś go w pokoju. Okazało się, że wyszedł do sklepu. Ty zdziwiona próbowałaś do niego dzwonić, lecz nie odbierał siedziałaś w salonie czekając na niego już dobre 2 godziny.
Czekałaś i czekałaś kiedy ktoś zaczął otwierać wasze drzwi wejściowe. Był to Taehyung z wielkim misiem? Tylko czekaj czekaj... ten miś trzymał pudełeczko z pierścionkiem? Byłaś zaskoczona.
-Moja kochana misiowa czy zechcesz być matką naszych misiów a moją żonką?- powiedział wręczając ci misia.
-Będę, będę!-powiedziałaś uradowana... byłaś naprawdę szczęśliwa.
-Tak bardzoooo cię kocham.- powiedział całując cię chłopak.
CZYTASZ
Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
RandomJaki tytuł taka powieść xd Będą gify zdjęcia i memy I oczywiście fajne teksty ???