Noc poślubna!
Jungkook
Wróciliście do domu jak tylko wszystkich pożegnaliście. Obowiązkowo nasz umięśniony Jungkook wziął cię na pannę młodą i wniósł do domu.
-Od dziś już mogę cię nazywać moją żona i ty możesz mi już mówić mężu.- zaśmiał się postawiając cię w w salonie ale dalej trzymał cię w objęciach.
-Tak, tak. Wiem bo przecież dziś to przysięgaliśmy.- zaśmiałaś się przybliżając do niego i go całując.
Jemu to się spodobało i zaczął oddawać twoje pocałunki. Wykonywał to namiętnie i delikatnie. Jego ręce powędrowały na zapięcia od sukni i zaczął, no próbował jakiś to odpiąć. Sama ty nie wiedziałaś jak się to nawet rozpina. Będzie miał chłopak co robić zamiast gry wstępnej.
-Aish... te suknie, nigdy nie mam do nich szczęścia.- powiedział dalej próbując rozpiąć zamek od sukni ślubnej.
-Na pewno sobie poradzisz, prawda?- powiedziałaś śmiejąc się. Rozbawiła cię ta sytuacja.
Kiedy chłopka już z ulgą odpiął suknie to ty zajęłaś się nim i w trakcie waszej drogi do sypialni ty zaczęłaś go rozbierać i rozpinałaś jego muszę, koszule i rozporek od spodni. Wszytko po kolei, czasem go całując po szyi.
Jak dotarliście do sypialni chłopak zdjął z siebie ubrania i położył was na łóżku. On jako pierwszy zaczął robić swoje. Ty mogłaś mu robić dobrze tylko wtedy kiedy chciał, podczas zwykłego stosunku chciał cię zadowolić sobą.
Zaczął cię całować po całym ciele robiąc szlak od twoich ust do twoich ud. Tam od ud zaczął kierować się pocałunkami do twojego wejścia. Zaczął je całować a ty odrazu głośnej oddychałaś i chciałaś więcej. On to czując wsadził język do twojej pochwy i się nim tam wyginał. Robił to naprawdę szybko co cię podnieciło i tylko już cicho jęczałaś.
Jak mu się znudziło założył prezerwatywę i wszedł w ciebie stanowczym ruchem. Jak już był dość głęboko zaczął się szybko i mocno poruszać w tobie.
-Ahhh...! Mhmm! Szybciej! Ahh...- mówiłaś do chłopaka pomiędzy twoimi seksownymi jękami.
Jego to podniecało dlatego robił to znacząc energiczniej i szybciej całując cię przy tym na piersiach pieszcząc je. Rękami ściskał twoje pośladki. Wszytko działo się w przyjemnej atmosferze i hałasie waszych jęków i nierównych oddechów. W końcu poczułaś, że będziesz dochodzić dlatego ruszałaś biodrami. Chłopak trafił w punkt i zrobiłaś to szybciej.
-Jungkook!!- wykrzyczałaś jego imię na znak orgazmu.
-Taak?- zaśmiał się całując cię w usta i też dochodząc po tobie.
Wyszedł z ciebie i położył się zdyszany i usatysfakcjonowany z tego stosunku.
-Jesteś wspaniała... myśle, że będziemy żyć długo i szczęśliwie.- powiedział przykrywając was kołdrą.
-Mhm... długo i szczęśliwie.- powiedziałaś przytulając się do chłopaka.
V
Taehyung popił sobie troszkę na weselu, ale nie, żeby być pijany w trzy dupy a rozsądnie na swoje możliwości wypił. Jak wysiedliliście z limuzyny która wszystkich rozwoziła po domciach wysiedliście z niej.Jak tylko wyszłaś z samochodu Tae odrazu wziął cię na ręce i zaczął gnać z tobą w stronę waszego mieszkania odrazu całując cię w usta. Wyglądał tak jakby nie mógł wytrzymać.
-Dziś będę bardziej jak niedźwiedź niż miś.- powiedział ci seksownie do ucha.
-Heh... coś mi nie pasuje iż jesteś niedźwiedziem...- zaśmiałaś się zaczynając znów całować chłopaka.
No cóż nie robiliście już tego z miesiąc przez to wszytko, trochę go rozumiesz w tej sprawie. Też oddawałaś pocałunki które oferował ci TaeTae i weszliście już do domu. Tam chłopak zamknął drzwi i zaczął kierować się z tobą do sypialni. Jak już tam był zamknął drzwi tak, aby Yeontan nie mógł wejść tak jak kiedyś. Od tamtej pory zawsze zamyka.
Jak weszliście już na łóżko całując się, zaczęliście się nawzajem rozbierać i zrobiliście to nawet dość szybko i mogliście już zabierać się za konkretności. Popchnęłaś chłopak na łóżko i odrazu zajęłaś się jego kolegą.
Podrażniłaś trochę sutki i pokręciłaś biodrami, za co potem zabrałaś się do rzeczy i wzięłaś jego przyjaciela do ust robić tam mu dobrze.
On na te wszystkie działania zaczął cicho jęczeć i trzymał cię za włosy, którymi się bawił.
-Szybciej żonko... mmmhhh.- mówił cicho z chęcią na więcej.
Ty słysząc chłopak zaczęłaś kręcić pupą i robiłaś ruchy głowa przez co przyspieszyłaś i robiłaś to namiętniej. Ten zaś już zaczął kręcić biodrami.
Po jeszcze kilku chwilach twojej dobroci chłopak w końcu wytrysnął w twoje usta a ty to wszystko wylizałaś. Wyjęłaś z swoich ust jego członka i niespodziewanie zostałaś dana na dół pod chłopaka. Ten się zaśmiał i odkręcił cię na brzuch tak abyś leżała do niego tyłem.
-Dziś zrobimy to inaczej...- powiedział seksownie zakładając gumkę.
Ty zastanawiałaś się co zrobi. Nie musiałaś czekać długo, ponieważ chłopak wziął cię za uda do góry i podniósł lekko twoją pupę i wszedł w ciebie od tyłu. Zrobił to szybko i mocno przez co wyginałaś się przez niego w łuk. Zaczął robić pchnięcia szybko i mocno.
-Ahh! Mhmm... bardziej...!- jęczałaś chłopakowi w usta, zaczął cię całować, dlatego.
Ty po kilku minutach doszłaś, na co ugryzłaś go w wargę i pociągnęłaś za włosy chłopaka wyginając się w łuk.
On to zauważając wyszedł z ciebie i położył obok.
-Kocham cię~~~~!- powiedział wesoło.
Ty tylko go przytuliłaś i pocałowałaś w czoło.
CZYTASZ
Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
RandomJaki tytuł taka powieść xd Będą gify zdjęcia i memy I oczywiście fajne teksty ???