Jungkook
Przez ostatnie trzy dni Jungkook jest jakiś taki podenerwowany i zestresowany. Nie wiesz dlaczego, próbowałaś się go pytać ale na nic zawsze mówi, że to praca i tyle. Dziś wieczorem też tak było.
-Jungkook~~ przecież widzę, że czymś się martwisz. Powiedz mi. Jestem przecież twoją dziewczyną.- bawiłaś się jego włosami.
-Mówiłem ci tyle raz~~ to praca minie po tygodniu i już.- pocałował cię w czoło.
Ty jednak wiesz swoje.
*Jungkook* Trzy dni temu*
Szedłem właśnie do wytwórni moją ulubioną droga zawsze spotykam nią V który wychodzi z kawiarni po świeżej kawie. Dziś jednak było inaczej. Jakaś dziewczyna z precyzją wpadła na mnie, oczywiście teatralnie się przewracając. Nienawidzę takich fanek, zachowują się niemożliwie. Jednak postanowiłem pomóc jej wstać ponieważ jestem idolem i chodzi o moją reputacje.
-Nic ci nie jest? Przepraszam to moja wina.- zrobił udawany uśmiech.
-To moja wina. Przeprszam.- powiedziała dziewczyna wstając z pomocą chłopaka. -Ale mam ci coś do powiedzenia. Miałam iść do wytwórni ale cię zauważyłam. Proszę porozmawiamy!- powiedziała dziewczyna.
Jungkook oniemiał bo jeszcze żadna fanka tak nie robiła ale niestety taka praca.
-No dobrze chodźmy tam. -wskazał na kawiarnie w której był V.
Poszliście tam i usiedliście przy stoliku obok Tae. On was zauważył, tak jak chciał Kook. Dostał też od niego wiadomość.
-ej stary kto to jest? Nie mów mi, że...- odesłał mu to:
-nie nie zdradzam jej. Natarczywa fanka. Nie wiem czego chce. Hyung pomóż.- dostał w odpowiedzi to:
-wysłuchaj czego chce a potem mi powiedz.
-Powiedz o co chodzi.- znów ten udawany uśmiech.
-Proszę...- powiedziała fanka.
Jungkook ujrzał przed sobą artykuł o nim i o tobie, że razem chodzicie. Waszym szczęściem, to ona go zrobiła. Było tam pełno waszych zdjęć. Jak się całujecie, jak chodzicie z rękę, jak wygłupiajcie się. Wszystko. Kookiego zamurowało.
-Nie dam tego mediom jeśli zgodzisz się pójść ze mną na randkę za cztery dni. - uśmiech jej z buzi nie schodził.
-Czy ty zwariowałaś, to jest naruszenie prywatności.- chłopak był przerażony.
Wiedział co się stanie jeżeli artykuł będzie upubliczniony, jego fanki by cię zadźgały.
-Ale tylko jedna randka i tyle.- powiedział stanowczo.
-Oczywiście, ale masz się uśmiechać tak jakbyś mnie kochał.- dziewczyna wyszła z kawiarni.
Jungkook odrazu powiedział wszystko Taehyungowi.
-Zrób jak uważasz, ale miej też na uwadze [T.I].
Niestety Kooki za bardzo się bał, że coś ci się stanie i zgodził się.Przez ostatnie trzy dni było mu tak trudno okłamywać cię i wszystko robić samemu. Czuł się okropnie, nigdy nie chciał tego robić.
*Dzień krytyczny*
Siedziałaś na kanapie w salonie oglądając jakąś komedie. Twój chłopak dziś wyszedł około 12 do pracy więc nie masz co robić. Twoja przyjaciółka dzwoniła abyście się spotkały w parku więc się zgodziłaś.
Byłaś już w parku i usiadłaś na ławce. Przyglądałaś się parą chodzącym z rękę i pomyślałaś o sobie i o Kooku. Jednak uśmiech zszedł ci z twarzy kiedy ujrzałaś jak Jungkook idzie za rękę z jakąś lalą. Coś w tej chwili pękło w tobie. Ale to co stało się potym jak się zbliżyłaś to było coś. Ona go pocałowała. Ty tylko zaczęłaś płakać. Twój ukochany cię zdradza. Kiedy jednak cię zauważył odepchnął dziewczynę i pobiegł do ciebie. Mocno cię przytulając.
-To nie tak. Ja ci wszystko wytłumaczę.- ty jednak go odepchnęłaś.
-Co niby?! Szlajasz się z jakąś siksą i się całujecie, i za rączkę chodzicie?!- mówiłaś w płaczu.
-Ona mnie szantażowała, że nas wyda i miała warunki patrz.- podał ci artykuł a w nim warunki dzisiejszego dnia.- Nie zgadzałem się na żadne całowanie.- było widać, że też był wkurzony.
-Czy ty się mnie wstydzisz...- po przejrzeniu tego popatrzyłaś się na niego.
-Co?- zdziwił się.
-Czy ty, aż tak się wstydzisz mnie, że poszedłeś na randkę z jakąś dziwką a mi nic nie powiedziałeś?!- krzyczałaś.
-Ty nie wiesz jak moje fanki by cię potraktowały.- chłopakowi też łzy napłynęły do oczu.
-Może i by mnie nienawidziły ale bylibyśmy w tym razem. Poradzilibyśmy sobie z całym zespołem, w końcu by mnie zaakceptowały... Jeżeli aż tak bardzo boisz się tego i wstydzisz po prostu zerwijmy.- popłakałaś się już na dobre i pobiegłaś w stronę taksówki.
Jungkook też zaczął płakać i nie wiedział co z sobą zrobić. Był zrozpaczony swoją głupotą. On cię przecież kocha i nie chciał, aby ci się coś stało a cię skrzywdził.
CZYTASZ
Reakcje BTS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
RandomJaki tytuł taka powieść xd Będą gify zdjęcia i memy I oczywiście fajne teksty ???