Konfrontacja i postrzał

234 15 6
                                    

Przerażony komisarz Adam Stasiak jedzie na spotkanie z porywaczami swojego syna. Bandyci dali mu koszulkę z angielskim napisem "I'm polish police pig" czyli "Jestem polską policyjną świnią". Po około 10 minutach odkąd komisarz wyruszył dociera on na miejsce. Wysiada on z samochodu i idzie na most w stronę kliku ludzi stojących koło innego czarnego samochodu. Nagle jeden z nich każe mu się zatrzymać. To ten, z którym Adam rozmawiał przez telefon. Komisarz stoi w dość dalekiej odległości od bandytów
Porywacz: Stój!
Adam zatrzymuje się
P: Pokaż forsę!
Adam pokazuje worek z pieniędzmi
P: Pokaż forsę nie torbę!
Adam wyjmuje pieniądze z worka i pokazuje je porywaczowi
Kiedy facet widzi, że Adam ma na pewno kasę, dopiero wtedy każe wyjść z samochodu siwemu mężczyźnie, który przystawia pobitemu Kacprowi broń do głowy. Okazuje się że to Boss- szef angielskiej maffi- grupy przestępczej, która zorganizowała porwanie Kacpra Mężczyźni rozmawiają po angielsku
Boss: Zostawić glinę! On jest mój!
Kacper: Dlaczego chcesz go zabić? Przecież przyniósł tą pieprzoną forsę!
B: Zabił mi brata!
K: To nie była jego wina!
B: Zamknij się!
K: On się tylko bronił słyszysz!
B: Zamknij się mówiłem Ci!!!
Rozjuszony Boss uderza Kacpra w twarz
Adam: Ty sk*******u! Bo Ci wywale tę pieniądze do rzeki rozumiesz!!!
Słyszysz mnie?! Jeszcze raz niech jeden go tknie! Jeszcze raz go uderz!!!
Kacper ma ciągle przyłożoną broń do skroni. Porywacz zwraca się do Bossa
P: To jeden z takich typów. Najpierw nas pozabija, a później wyrzuci forsę do rzeki
B: Niech przyniesie torbę!
Porywacz krzyczy do Adama
P: Przynieś torbę!
A: Puść chłopaka!
Boss postanawia rozwiązuje Kacprowi ręce i popycha go w stronę Stasiaka
A: Idź do samochodu, tam masz kluczyki
K: Tato! My musimy uciekać! Oni ciebie zabiją
A: Jak będziesz tu stał zabiją nas obu
K: A co będzie z tobą?
A: Dam sobie radę, przecież wiesz
K: Tato, ty wiesz, że ja ciebie...
A: Wiem. Ja ciebie też bardzo kocham
Mężczyźni przytulają się
A: Idź już!
Kacper idzie w stronę auta, którym przyjechał Adam. Komisarz idzie w kierunku Bossa z pieniędzmi. Mężczyzna także idzie w jego kierunku. Nagle w oddali porywacz zauważa samochody- to oczywiście Maria, Kubis, Kuba, Bolek i Paulina dotarli właśnie na miejsce zdarzenia
P: Boss! Mamy towarzystwo
B: Wystawiłeś mnie!
Boss wyciąga nagle broń i mierzy nią w stronę Stasiaka stojącego kilka metrów przed nim
Ludzie Kubisa dojeżdżają na miejsce od drugiej strony, wysiadają oni z aut z brońmi i mierzą nimi do gangu porywaczy stojących przy samochodzie. Tamci oczywiście też mają bronie
E: Policja! Rzućće broń natychmiast!
Wszyscy policjanci mają broń i są gotowi do jej użycia
E: Nie strzelamy!
Nagle Boss oddaje strzał w stronę Stasiaka, po czym ucieka. Komisarz zostaje postrzelony. Kiedy Kacper to usłyszał to wpadł poczuł ogromny smutek, przecież stracił jakiś czas temu matkę i teraz prawdopodobnie ojca. Po tym odgłosie wystrzału na przy moście rozgrywa się wielka strzelanina. Porywacze i ludzie Kubisa strzelają do siebie nawzajem. Marysia jednak chce szybko pobiec zobaczyć co z Adamem, który leży w kałuży krwi. Kubis próbuje ją zatrzymać
E: Marysia stój!!! Pełny ogień osłaniamy ją!
Paulina: Marysia! Stój!!!
Kiedy strzelanina się skończyła, Marysia dotarła do Adama. Chowa ona swój pistolet i pochyla się nad nim
M: Adam! Obudź się, otwórz oczy!! Adam....

Adam i Maria "Zawsze będę Cię kochać" Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz