Chapter 2

249 19 7
                                    

Ja:
Stary widziałeś tą nowa pokrake chodzącą po szkole?
Nowa zabaweczka

Numer nieznany:
Wybacz, ale nie wiem o co ci chodzi

Ja:
Nialler nie udawaj
Sam podłożyłeś mu nogę

Numer nieznany:
Naprawdę musiałeś pomylić numer kolego
A Marcela radze zostawić w spokoju bo może się to źle dla Ciebie skończyć.

Ja:
Czy ty mi grozisz?

Numer nieznany:
Nie.
Raczej obiecuje

Ja:
Ta jasne obrońca biednych się znalazł
Ciekawe w czym ten Marcel jest taki dobry że go bronisz?

Numer nieznany:
Tym swojej malutkiej główki nie zawracaj
I radze się pilnować

Ja:
Nie boje się ciebie

Numer nieznany:
A może powinieneś

Ja:
Halo?
Ja tu jestem postrachem szkoły czy Ty?

Numer nieznany:
Postrach szkoły mający 150 cm w kapeluszu?

Ja:
Wypraszam sobie
Mam 169

Numer nieznany:
Jeszcze się przekonamy.

Witam was w 2 rozdziale Sarcasm Street
Bedzie ono prowadzone teraz w formie SMS
Mam nadzieje ze podoba wam się zmiana

Buziaki💋

Sarcasm Street Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz