Ja:
Niall powiedz mi proszę ze miałem jakieś kurwa omamy wczorajNialler:
Miałeś omamy wczorajJa:
Naprawdę?Nialler:
Louisie Tomlinsonie wybacz mi ale niestety twój wzrok działa świetnie i dobrze widziałeśJa:
...
NO CHYBA GO POJEBALO
ZABIJE GO
OBIECUJENialler:
Z tego co pamiętam zbił wczoraj na kwaśne jabłko Jacka
A Jack był jednym z najlepszychJa:
Był 6 w rankingu
I zresztą coraz gorzej mu szło wiec to nie był jakiś tam wyczynNialler:
Jak tak twierdzisz
A tak ogólnie
Dlaczego tego całego Stulesa nie lubisz?Ja:
Styles.
To prywatne porachunki z DoncasterNialler:
Nie może być tak źleJa:
Uwierz
MożeNialler:
A tak z innej beczki to zauważyłeś ze ten cały Marcel jest podobny do StulesaJa:
Może to jakiś jego kuzyn
Albo poprostu przypadekNialler:
Temu to tak dreczyszJa:
Drecze bo ktoś musi
Nie powiesz mi ze zrobiło ci się to szkodaNialler:
No co ty
Jego matka zajebista kanapki robiJa:
Ty tylko o jedzeniuNialler:
No co
Może pizza i netflix?Ja:
A może pizza i FIFA?
Musze wylądować moja złośćNialler:
Jasne ale bez przeklinania bo Barbara z młodym sa w domuJa:
Ja mam lepszy wpływ na twoje dziecko niż tyNialler:
Cokolwiek co pozwoli ci lepiej spać
Czekam
Rusz się bo zjem ta pizza jak przyjedzie a ciebie nie będzieJa:
Już jadęBuziaki💋
CZYTASZ
Sarcasm Street
FanfictionDwa lata temu Louis Tomlinson był szkolnym kujonem dręczonym przez Harrego Stylesa, szkolnego bad boya. Mając tego dość ubłagał rodzinę do wyprowadzki z rodzinnego Doncaster do Londynu. Z szkolnego kujona zmnił się w bad boya i od tego czasu on dręc...