Chapter 49

157 17 7
                                    

Tyłeczek:
Hej Harry

Ja:
O pan się już od obraził?

Tyłeczek:
Z nas dwóch to chyba ty byłeś obrażony
Nie pisałeś odkąd ze szkoły wyszliśmy

Ja:
Ta a 2 gdz temu to pisałem sam z sobą?

Tyłeczek:
Jak niby miałem z Tobą pisać jak zajmowałem się siostrami
I siedziałem w salonie
A komórka leżała w moim pokoju

Ja:
Ta, wiec to niby nie ty byłeś obrażona księżniczka?

Tyłeczek:
No nie?

Ja:
A te poprzednie wiadomości?

Tyłeczek:
Nie mam innych oprócz tych co w szkole pisaliśmy dzisiaj o profesor Frank

Ja:
A to
*zdjęcie zostało wysłane*
*zdjęcie zostało wysłane*

Tyłeczek:
To nie ja

Ja:
To niby kto?

Tyłeczek:
Lottie
Zajebie ja

Ja:
Kim jest Lottie?

Tyłeczek:
Jedna z moich 3 sióstr
To ta co jest w pierwszejnkkasie naszego liceum
Taka blondynka

Ja:
Nadal nic

Tyłeczek:


Ja:
Aaaa
Straszna jest
Ciągle za mną chodzi kiedy nie ma cie blisko
I proboje zaprosić na jakąś randkę czy coś

Tyłeczek:
Ze co PROSZE?
Ja tu zaraz z nią pogadam
Mojego mężczyzny się nie rusza!

Ja:
Twojego?

Tyłeczek:
Wiesz co
Tracę zasięg
Chyba wyjeżdżam do tunelu
Daisy widzi ufo
Pa!

Ja:
Louis!
😂😂
Podoba mi się to
Możesz mnie jeszcze pogryść żeby było wiadomo

Tyłeczek:
Może kiedyś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja:
Jak tam ufo Daisy?

Tyłeczek:
Jakie ufo?
Aaaa
Świetnie
Pa!

Ja:
Och Louie

Tyłeczek:
Kiedyś będziesz tak jęczeć 😜

Buziaki💋

Sarcasm Street Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz