----------Sans POV----------
Wpadłem do Anty-voidu, jednak Inka tam nie było. Stał tam Error.
- Hey Error widziałeś gdzieś Inka? - spytałem
- Japie*dole nie strasz - podskoczył upuszczając lalkę z dłoni.
Dokładniej to była lalka Inka.
- Chyba będzie u naszych marzycieli - podniósł lalkę, był cały żółty.
- Ok - powiedziałem wchodząc przez portal.
- I gratuluję ci z Inkiem! - krzyknąłem zamykając portal.
----------Ink POV----------
Aktualnie siedzę sobie z Dreamem w salonie i pijemy herbatkę. Całe szczęście z jego bratem wszystko jest git i niech tak już pozostanie. Nagle usłyszeliśmy dzwonek do drzwi.
- Pójdę otworzyć - rzekł Dream wstając z kanapy. W progu stał oryginalny Sans.
- Hey jest może u ciebie Ink? - spytał.
Ja pośpiesznie wstałem i również podszedłem do drzwi.
- Szukałeś mnie? - spytałem zdziwiony.
- Ink! Chciałbym się o coś spytać...ale...mogę wejść?
- T...tak...proszę...w...wejdź - zerwał się Dream otwierając szerzej drzwi.
----------Time Skip----------
Ja , Dream i Sans siedzimy w salonie.
- To co cię tutaj przywiało? - spytał Dream.
- Bo... - wyjąkał - chciałem się spytać Inka gdzie wyznali sobie miłość z Errorem.
- A na co ci takie informacje? - uśmiechnąłem się chytrze.
- Chciałbym... - podrapał się nie pewnie po czaszce - ...się oświadczyć (T.I).
Mnie i Dreama zatkało.
----------Dream POV----------
- A to trochę nie za wcześnie? - spytałem po chwili.
- Przecież wy się znacie tak z 2 czy 3 miesiące - dodał Ink.
O dziwo, Sans się uśmiechnął i powiedział
- Łączyłem z nią duszę.
- Jaką ona ma duszę? Biała? Czerwona? Żółta? - zerwał się Ink z fotela.
----------Time Skip----------
Ink cały czas się wypytywał Sansa o jej duszę. Trochę to denerwowało, ale jakoś wytrzymam.
----------Nightmare POV----------
Przez okno w salonie zauważyłem Inka jak wracam z Dreamem do domu. Wyłączyłem telewizor, otworzyłem drzwi i pognałem do swojego pokoju. Wolę im nie przeszkadzać, wiem jak lubią ze sobą rozmawiać.
----------Time Skip----------
Postanowiłem wstąpić do kuchni żeby się napić. Nawet ubrałem specjalnie T-shirt żeby Ink się nie przestraszył. Jednak kiedy byłem na schodach zauważyłem Sansa. Schowałem się i postanowiłem, że podsłucham ich rozmowy.
- Chciałbym - oho, chciałbyś kopa w d*pe? - oświadczyć się (T.I).
Mnie jak Inka i Dreama zatkało. On chce się oświadczyć (T.I). N...nie wierzę.
CZYTASZ
Początek nowej drogi [Sans x Reader]
FanfictionZwykła dorosła dziewczyna przeprowadza się nieopodal dwóch szkieleci braci. Jak ich losy się potoczą? Czy zakwitnie miłość? Czy wybudują razem początek nowej drogi? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdziecie w owej książce! Z A P R A S Z A M ...