25.Świetne masz pomysły

43 4 1
                                    

Kuba za nic w świecie nie chciał zdradzić gdzie jedziemy. Wiec po pewnym czasie odpuściłam. Jest godzina 18 wciąż jasno nie ma się co dziwić w końcu jutro pierwszy lipiec .
Wiem że jeszcze z godzinę i będziemy na miejscu .

Ja teraz siedzę sobie Znowu z tyłu tym razem z Filipem . Siedzę sobie wygodnie oparta o drzwi a nogi mam na kolanach chłopaka. Co jakiś czas zmienimy parę słów bo każdy jest pogrążony w przeglądanie internetów .
Nagle mój telefon wydał z siebie odgłos oznajmujacy kończąca się baterie na moje nieszczęście było jej już tylko 5%.

-Kurwa mać .-zaklnełam głośno -Skoro jesteś taki mądry i masz w tym aucie wszystko masz może ładowarkę ?-zapytałam Kubę

-Igor podaj jej ze schowka -No ale w schowku ładowarki nie było więc chcąc nie chcąc schowałam telefon do mojego worka .Zamknęłam oczy i Zasnęłam chyba na tą godzinę .

-Oliwka -budził mnie Filip -Już jesteśmy.

-Yhym -Wyszłam z auta i się rozejrzałam -Las Kuba serio las ?

-No mówiłaś żebym coś wymyślił no to wymyśliłem -nic mu na to nie odpowiedziałam tylko zapytałam

-No a co my tutaj będziemy robić ?

-Nocować -odpowiedział z entuzjazmem .Na co ja przewróciłam oczami -Dobra wyciągcie te śpiwory z bagażnika

-Ej stary ale tu nie ma żadnych śpiworów -powiedział mu Igor

-No nie możliwe .Zawsze je tam trzymam.-powiedział niedowierzając

-Ej Kuba !Jakie auto?-Krzyknęłam

-No audi

-To czemu to jest BMW ?-zapytam

-Jak Bmw....-Powiedział spoglądając na markę auta .-Yyy a no tak jechaliśmy autem Filipa

-Moim ?-zdziwił się chłopak

-Boże no z kim ja żyję ?!-zapytam

-Jeju no sory -powiedział blondyn

-Czyli co teraz ?Wracamy ?-zapytam

-Niee może nie ?-odpowiedział zastanawiając się Kuba

No to skoro nie wracamy poszłam z Igorem poszukać jakiś drewień. Niestety łatwo nie poszło bo widocznie niedawno padało .
No ale po dłuższej chwili znaleźliśmy odpowiednie drzewa i wróciliśmy do chłopaków .

-A masz zapałki albo coś ?-zapytam

-Igor -odpowiedział chłopak no więc Igor podał mu zapalniczke .

Zaczęło się ściemniać wiec jakimś cudem udało się w końcu rozpalić to głupie ognisko

-Sukces- krzyknął blondyn

-Gratuluję -odpowiedziałam mu

Chłopak na chwile poszedł do samochodu po chwili wrócił z piwami w rękach

-Serio? Pomyliły ci się auta ale piw nie zapomniałeś kupić ?-zapytam go unosząc brwi

-Ojej mała no takich rzeczy się nie da zapomnieć -mrugnął do mnie na co popukałam palcem po czole. Idiota

No ale wziełam od niego no bo jakby inaczej .Teraz to wszyscy siedzimy i pijemy Piwo świetne spędzanie czasu no ale jednak nie ma tego złego bo teraz to jakbyśmy byli w domu to każdy siedział u siebie i się nudził .

Chłopaki konkretnie Igor i Kuba gdzieś poszli .A ja z Filipem wymyślimy coś ciekawego poszliśmy do auta chłopak otworzył bagażnik i usiedzilismy sobie w nim przytulni do siebie i popijając piwo .

-Świetnie on to wymyślił nie uważasz -zapytał mnie chłopak

-Super poprostu -Odparłam z przekąsem na co Filip się zaśmiał

-Fajne gwiazdy -powiedziałam po czym pocałowałam chłopaka

-Masz rację .Zapytam się ciebie możesz mi powiedzieć dlaczego wczoraj mówiłaś że jeszcze nie teraz nie będziesz ze mną a jednak jesteś .

Zaśmiał się na jego słowa

-Jak mogłeś mi uwierzyć -Odparłam chłopak mnie pocałował .

Wzięłam sobie z wnętrza auta kurtkę Igora i założyłam na ramionach .A po chwili usłyszeliśmy głosy chłopaków którzy już wrócili .

-Patrz nie ma ich ale jaja ciekawe gdzie są .-powiedział Kuba na co obydwoje przewróciliśmy oczami

-Ej patrz otwarty bagażnik -powiedział tym razem Igor wiec podeszli do nas ale jakże byli zdziwieni jak zobaczyli nas siedzących porostu w nim i kończącym pić piwo .

-Ojej przykro -powiedział Kubie -Jacy w jesteście nie normalni .

-Masz rację ale ta kurtka to chyba jest moja nie ?-Powiedział Igor spoglądając na mnie .Ja popatrzyłam się na tą kurtkę i powiedziałam że wszysko na to wskazuje.

-Można się dołączyć do was ?-Zapytał wesoło blondyn

-Siedzcie sobie my gdzieś idziemy -Powiedział Filip

-No ej tylko bez żadnych -nie dałam mu dokończyć

-Mówiłam odstaw te narkotyki i alkohol źle na ciebie wpływają .

Chłopak wziął mnie za rękę i poszliśmy w głąb lasu udeptaną ścieżką. Nagle chłopak zatrzymał się i stanął obok drzewa pociągnął mnie ze sobą wiec teraz ja stałam plecami do drzewa patrząc prosto na chłopaka .On się uśmiechnął i zaczął całować chwycił mnie w tali a ja położyłam mu ręce na karku .I staliśmy tak dłuższą chwilę .Dopóki Kuba zaczął bić brawo

-No nie źle -Powiedział

-Czy ty naprawdę nie masz niczego innego do roboty ?-zapytałam go

-Niestety nie .Przyszedłem tylko powiedzieć że patrzcie która jest godzina pokazał nam ekran telefonu była w pół do jedenastej .
-I że telefon co zdziwił i to była chyba twoja siostra ale spoko powiedziałem jej ze jesteś zajęta -powiedział z głupim uśmiechem

-Psychiczny idiota -powiedziałam mu

-No dla mnie to komplement .Chodźbyś chciała nie urazisz.

Wzięłam Filipa za rękę i poszliśmy razem z tym Debilem który ciągle coś gadał w stronę samochodu .

Chwyciłam swój telefon było już 3 procent wybrałam numer do Leny i wytłumaczyłam jej wszytko a ona chciał zapytać czy możemy się jutro zobaczyć u niej. Powiedziałam że chętnie tylko nie jestem pewna co do godziny a ona powiedziała że wyślę mi adres sms-em.

-Ale jestem padnięta -powiedziałam do chłopaków

-To idź spać -powiedział obojętnie Kuba

-Geniuszu a na czym ?

-Na Filipie -zaczął się śmiać

-Przestań !-krzyknęłam wiec chłopak się uspokoił

-Już dobrze spkojnie

-Wogóle to uważam że powinna sobie znaleźć przyjaciółkę bo z wami to można czegoś do głowy dostać -przychnełam do Kuby
Na co tylko się zaśmiał

Na wielkie szczęście Filip miał dwa koce w bagażniku w jakiejś skrytce więc rozłożył jeden w bagażniku i jedna na ziemi .Powiedział że chłopaki mają sobie spać na ziemi .Wiec ja położyłam się w bagażniku w sensie usiadłam a chłopaki juz leżeli na zimi śmiejąc się jak nienormalni a ja Zasnęłam chociaż przez sen słyszałam ich głośne śmiechy i pocałunek Filipa na moim policzku i dwa słowa "dobranoc kochanie "

I jest kolejny bardzo dziękuję za poświęcony czas czytania tej książki komu się podoba zostawi komentarz ?

Do następnego

Be strong! Taconafide ReToOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz